Autoholizm. „Samochód jest symbolem dobrobytu, sukcesu i wolnej Polski, a motoryzacja jednym z najważniejszych elementów współczesnej kultury. Auta kształtują polską przestrzeń miejską oraz życia Polek i Polaków. Naszymi miastami rządzi samochodowy populizm, a jego chwytliwe slogany wsączają się w nasze serca jak spaliny w płuca. Samochody są obecne we wszystkich obszarach życia prywatnego i społecznego, choć mamy dowody, że niszczą nasze życie i zdrowie. Jak do tego doszło? Czy uda nam się
@Poludnik20: ja jeżdżę głównie dla przyjemności. Mógłbym się obyć bez auta, ale nie chcę z tego rezygnować. Jednak nie ruszam auta w godzinach szczytu - to nie ma sensu. Do pracy jeżdżę metrem a dla przyjemności, samochodem, wieczorami i w weekendy.
@Poludnik20: Ta książka została pięknie rozsmarowana już na FB xD
Już sam opis książki jest żenujący. Nie, samochody nie są uzależnieniem. Są narzędziem koniecznym do osiągnięcia obecnego poziomu rozwoju cywilizacji. Nie da się tworzyć dobrej ekonomi bez wolności przemieszczania się jaką daje samochód.
Jednak nie ruszam auta w godzinach szczytu - to nie ma sensu.
Do pracy jeżdżę metrem a dla przyjemności, samochodem, wieczorami i w weekendy.
Już sam opis książki jest żenujący. Nie, samochody nie są uzależnieniem. Są narzędziem koniecznym do osiągnięcia obecnego poziomu rozwoju cywilizacji. Nie da się tworzyć dobrej ekonomi bez wolności przemieszczania się jaką daje samochód.