Cieszę się, że to już prawie koniec i nie będę musiał tu wchodzić i szukać relatywnie obiektywnych komentarzy, bo póki co to trzeba trochę czasu spędzić na przebijanie się przez ogromną falę hejtu ze strony gówniarzy (przynajmniej mam taką nadzieję, że to gówniarze są takimi wrednymi ludzikami, a nie dorośli, myślący ludzie) Przykro się na to patrzy. Później się dziwicie, że ktoś z Waszego otoczenia popełnia samobójstwo. Są pewne granice i nie
@SHOFFER: 100% racja, ja tu coraz rzadziej tez wchodze, sami napedzaja tu spirale czesto hejtu w obronie wiadomo kogo. Napiszą ze zasluzyli, tylko ze ich bylo kilkunastu na jednego a ich sa tysiące na jednego z jedyna sluszna racją .Tyle w temacie.
  • Odpowiedz