tl;dr


Mirasy muszę się poskarżyć światu. Nie mogę tego po prostu przeżyć.
Nie sądziłem że to mnie kiedyś spotka.

Nie jestem autorytetem w kwestii piwa. Znam się mało. Jestem młody - na swoją obronę mam że nie często pije drugi raz to samo piwo.

W okolicy Zielonej Góry niedawno było wydarzenie o nazwie "Kaziuki" w miejscowości Ochla. Taki mały jarmark w malutkim skansenie. Stwierdziłem że nie ma opcji, by opuścić to miejsce
@Heck_2: kilka razy przejezdzalem jakimis wertepami ze wschowy w strone Lgin (ph here) widzialem ten browar ale...bardziej browar przypomina zwykly dom, w ktorym bardziej robi sie auta niz piwo. Dobrze ze nie skusilo mnie zatrzymac sie i kupic to gowno. W sumie ciekawe co na to #kopyra ?
  • Odpowiedz