Jak to jest z forami dyskusyjnymi?

Pamiętacie internet pierwszej dekady XXI wieku?
Przed erą facebooka ludzie siedzieli na forach dyskusyjnych albo na komentarzach pod artykułąmi, np. na onecie. Ewentualnie na czacie, jeśli chcieli pogadać z randomami.

Fora miały klimat, dyskusja zawsze toczyła się w wątku o konkretnej nazwie typu "Ateiści vs Kreacjoniści", a każdy głos był liczony po równo - nie było plusów i reakcji, więc ludzie pisali dłuższe posty, które w
  • 3
@jeseje Mi forów brakuje z racji tego, że stare wątki można było odświeżać, przeczytać całe i dyskusje trwały nawet miesiącami i latami. W formule nowego internetu czyli np. FB czy wykopu coś jest na świeżo i po kilkinastu godzinach zanika pod innymi wpisami i dyskusja tam toczona się praktycznie urywa. Nie ma szans na solidną wymianę myśli, bo nikt nie przeglada starych wątków. Na dodatek trudniej się ich szuka. Przy czym istniały
  • Odpowiedz
@Halbr: Tak, chyba to jest istota problemu.

Kiedyś wątek mógł być aktualny miesiącami, bo każdy post go podbijał do góry. Miało to swoje wady typu kilkadziesiąt stron do przeczytania albo sporo offtopów, ale mimo wszystko ogromną zaletą było to, że dyskusja nie znikała w otchłani internetu, tylko dlatego że minęły 24h.

Na wykopie co popularniejsze wpisy na mirkoblogu po 24h wypadają z 'gorących' i nikt już się nimi nie interesuje. Co
  • Odpowiedz
Też was wkurza wielokrotnie pojawiająca się sytuacja, w której:

1. Szukasz odpowiedzi na jakieś specjalistyczne pytanie
2. Wklepujesz słowa kluczowe w google
3. O... znalazłem forum, na którym zostało zadane to samo pytanie
4. Czytasz kilka postów pytających autora o sprecyzowanie o co mu chodzi, a na końcu...
5. AUTOR PYTANIA PISZE, ŻE JUŻ SOBIE SAM PORADZIŁ, ale do #!$%@? nędzy NIE DZIELI SIĘ Z NIKIM ODPOWIEDZIĄ

#problem #pytanie #forainternetowe #google #
#forainternetowe #gorzkiezale

Ja pi###. Chvj w dupę i na imię DURNIOM tworzącym FORA INTERNETOWE. Mam konta gdzieś na 40stu forach i NIGDY kurvva NIGDY za pierwszym razem się nie zarejestrowałem. Zawsze czegoś kurvva brakuje i kasuje się hasło i czasami mail. No ja pi####. Albo #!$%@?.a weryfikacja, albo zaznaczenie jakiegoś gówna, albo chvvvvvj wie co.
#forainternetowe #tagujetogowno #kolej

Co jest gorszego niż "poszukaj odpowiedzi w Google"?

Forum infokolej, wątek o skomunikowaniu pociągów. Dziewięć stron i nikt nie napisał jak według przepisów to działa, są tylko mniej lub bardziej odważne teorie i odpowiedzi do nich: "nie, według przepisów, to jest inaczej" - ale jak jest, to już napisać się nie chciało :D Oczywiście znaleźć nigdzie nie mogę tych informacji (Jest tylko karta praw pasażera z UTK która rozwiewa
@AgresywnyKaloryfer: kolejarze i miłośnicy kolei to najbardziej specyficzna grupa tworzaca fora. Każdy tam wie lepiej, kazdy zna przepisy lepiej i zawsze nzajdzie się jakis typ ktory neguje co mówia inni, potem tworza sie gównoburze z których nic nie wynika. A najgorzej jak jestes zielony w temacie. Najczesciej odpowiedź wtedy brzmi: to juz było szukaj w pasku wyszukiwania tematow, my nie mozemy ciagle o tym pisać. Lubie kolej, ale ludzie z tego
  • Odpowiedz