@Stefancveluszko: Żona sobie kupiła, z braku laku wypiłem - o dziwo całkiem spoko. Piwo imbirowe to jednak nie jakiś ulepek z soku i słabego piwa, a inny typ.
Mircy, nie moglem wytrzymac, musialem to kupic. Ostatni raz #gingers pilem z 10 lat temu i od tamtej pory nigdzie nie moglem go znalezc az dzis na zakupach w tesco pacze jest. #piwo
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.