Dużo się ostatnio działo w temacie Tesli. Nie ukrywam, że nie bez wysiłku przyszło mi to, by to wszystko ułożyć sobie jakoś w głowię.
Zacznę trochę od tyłu, ale chcę, żeby te słowa wybrzmiały dobrze na początku. Obecna sytuacja do złudzenia mi przypomina sytuację z 2017 roku, kiedy to Tesla zaczynała rozkręcać produkcję modelu 3. W tamtym okresie Tesla zbliżała się do kresu tego, ile była w stanie sprzedawać swoich flagowych
@anonimowy_programista: tylko w 2017 roku nie było takiej konkurencji. Dziś masz do wyboru do koloru - tańsze, szybsze, z większym zasięgiem. Pozycja Tesli wciąż jest mocna ale konkurencja nie śpi. Sam Stellantis za 2 lata będzie miał 3 platformy do elektryków i masę modeli od małych Fiatów do luksusowych suvów Maserati.
Cena akcji srogo zanurkuje, planuje dokupywać równie srogo. Jeżeli cena zleci poniżej $100 za akcję, prawię na pewno będę się intersował opcjami długoterminowymi. Tak to wygląda z mojej perspektywy.
@anonimowy_programista: Twoja historia od początku pokazuje cykl życia dziecka hossy. Oby się tak nie skończyła. Dziecko hossy kupuje i trafia, bo jest hossa. Robi analizy, widzi wzrostowy lub perspektywiczny papier, bo rynek sprzyja. Dipy są wykupowane, jest pięknie, dziecko hossy myśli, że
Zacznę trochę od tyłu, ale chcę, żeby te słowa wybrzmiały dobrze na początku. Obecna sytuacja do złudzenia mi przypomina sytuację z 2017 roku, kiedy to Tesla zaczynała rozkręcać produkcję modelu 3. W tamtym okresie Tesla zbliżała się do kresu tego, ile była w stanie sprzedawać swoich flagowych
@anonimowy_programista: Twoja historia od początku pokazuje cykl życia dziecka hossy. Oby się tak nie skończyła.
Dziecko hossy kupuje i trafia, bo jest hossa. Robi analizy, widzi wzrostowy lub perspektywiczny papier, bo rynek sprzyja. Dipy są wykupowane, jest pięknie, dziecko hossy myśli, że