@Adatoniewypada: To ja, Ada. Dziś bez randkowej przygody.
#empiriarandki, #bridgetjonesdlaubogich i #gownowpis
Taka chłodna analiza. Tym razem siebie, żeby nie było. Siedzę sobie na tych wszystkich gównoaplikacjach.... I łapię się częściej na tym, że oceniam. Coraz częściej. Patrzę np. na zdjęcie faceta i widzę: dziecko bo hulajnoga za nim różowa skrzętnie ukryta albo po rozwodzie, ciepła klucha. Albo: łysieje, będzie łysy, artysta, myśli o niebieskich migdałach. Albo: rozwodnik albo żonaty.
@Adatoniewypada: To co jest zasadniczym problemem? Z treści wpisu ciężko to wywnioskować.

Jak wiele potencjalnych rzeczy można wyczytać z jednego zdjęcia.


@Adatoniewypada: Czasem można wyczytać sporo z jednego zdjęcia. Na podstawie kilku zdjęć i opisu można już dużo, a po kilku minutach rozmowy bardzo dużo. To według mnie jest sporą zaletą poznawania sposób przez internet - dosyć szybko można zorientować się czy ktoś jest warty uwagi. Mówię oczywiście o takiej
  • Odpowiedz
@Adatoniewypada: To znowu jaaaa! #empiriarandki, #bridgetjonesdlaubogich. Wracam z kolejną dawką przygód. To już rozdział szósty, damn, wesolutko! Tradycyjnie, Magda, pozdro, baw się dobrze, mam nadzieję, że nie mokniesz w swojej części miasta, a jeżeli jesteś gdzieś indziej, to też mam nadzieję, że nie mokniesz, chyba, że lubisz, ale nie chwaliłaś się, więc, ok...
JADYMY!

Rozdział szósty: P., PSYCHOLog
To jest takie trochę creepy, dziwne, w zasadzie na własne życzenie
@Adatoniewypada: Po przerwie wracam z nową dawką cyklu #empiriarandki i #bridgetjonesdlaubogich (za określenie serdecznie dziękuję, serio, to podsumowuje moje życie w 100%). Istnieję naprawdę Mireczki i Mirabelki, te historyjki to nie artykuł do Cosmo ani innego gówna, tak naprawdę wygląda rzeczywistość randkowa kobiety w wieku oscylującym w granicach ćwierćwiecza. I takiej ze schabikami. Ale ja schabowe lubię, schabowe lubią mnie (chyba), więc jest okej. Równowaga we wszechświecie zachowana. Hehe. Waga. He…
@gangus: spokojnie, ja mam kompletny obraz siebie :) i nie celuję w 10 na 10 bo nie ufam ,,pięknym" ludziom :) (foty z siłki, restauracji, świecenie sikorami itd.) poza tym, też nie wiesz jak wyglądam, więc luzik. Mam łeb na karku i tyle ;) Większość tych 10 na 10 to umysłowe ameby, wystarczy, że zamienisz z nimi 2 zdania. Błędy ortograficzne, tylko siłka, 75% z nich książki w ręce nie miało
  • Odpowiedz
@Adatoniewypada: EMPIRIA RANDKI - tak se to kreatywnie nazwałam. Ale, jadymy! Był taki film z Hilary Duff, którego tytułu nie pamiętam. Chodziło o to, że laska żeby zabłysnąć w pewnym magazynie modowym i dostać tam etat, zatrudnia się w finansowym korpo, uwodzi facetów i opisuje relacje z randek, pisze artykuł do gazety, zarabia grube hajsy, dostaje robotę i przy okazji zdobywa faceta. Ja tu nie zamierzam ubiegać się o etat, tylko