Podobają mi się zegarki Boldr. Takie dziwne, kształtem nawiązują do starych zegarków jak Citizen parawater.
No ale... Nie każdy ma 1500 pln do wydania. No i może szukasz innego koloru.
Albo zasady którymi się kierujesz nie pozwalają ci kupować takich rzeczy w takiej cenie. Rozumiem, szanuje.
No to może Casio dla cichociemnych?
Nylonowy pasek zapewne niskiej jakości, ale tego właśnie oczekuje.
Cena może nie być niska 80$ na przecenie z na Amazon,
No ale... Nie każdy ma 1500 pln do wydania. No i może szukasz innego koloru.
Albo zasady którymi się kierujesz nie pozwalają ci kupować takich rzeczy w takiej cenie. Rozumiem, szanuje.
No to może Casio dla cichociemnych?
Nylonowy pasek zapewne niskiej jakości, ale tego właśnie oczekuje.
Cena może nie być niska 80$ na przecenie z na Amazon,
Mógłby być "kompromisem" kosztów i wymagań estetycznych. Ale to zakłada wybór czegoś gorszego.
A to jest Casio. One nie są nigdy złym wyborem. Casio jest klasą samą w sobie, i nie chodzi tu o "gloryfikację taniości"
Po prostu oferują tak wiele za tak niewiele.
CASIO MTP-B145D
Prosty design (tak, tak ma napisane jako cechę obok technicznych)
Mineralne szkło
50M wr ale znając
https://zegarownia.pl/zegarek-meski-edifice-momentum-slim-sapphire-efb-108d-7avuef
2 stówki więcej ale koperta częściowo szczotkowana, tarcza też, ładne nakładane indeksy, szafir, 100m wr, panie czego chcieć więcej w budżecie do 500zł, jedyny minus to że trochę duży
Oczywiście, macie rację. To jest kompletnie subiektywne odczucie.
Najlepszy zegarek to ten który akurat mamy na nadgarstku.
Gdy w rachubę wchodzi wygląd i preferencje estetyczne to nie ma złych wyborów.