- Ja zaczynam... żeby nie być głośno, dobry przepływ czyli... to co powiedział generał Kiszczak. Swojego rodzaju akt zapomnienia. Jeśli to będzie służba rozbrajania słuszności stanu wojennego na przykład: Tam gdzieś kogoś tam pokrzywdzili, trzeba mu płacić, prawda, odszkodowanie; uznanie, że to było niesłuszne, że to było niemoralne. Ja myślę, że powinniśmy zapomnieć o pewnych sprawach. Jeśli jest to takie podłoże, tego wnioski. Jeśli powiemy tak, że na przykład: wyrzucono dziennikarza z