Karlach wyjaśnia podrzędnego szlachcica w Smoczej Skale względem "dostojności" Lorda Gortasha
- Wiesz skąd Gortash wziął się ponownie we Wrotach Baldura?
- Uciekł od czarnoksiężnika...
- No właśnie... starzy sprzedali czarnoksieżnikowi... A myślisz, że to taka prosta sprawa wysiąść w dokach we Wrotach Baldura, złapać w siatkę młodego zwinnego, przebiegłego chłopaka i wywieźć do Avernusa?
- Chyba nie...
- No jasne, że nie... jemu udało się to zrobić ponieważ brał tylko takich
- Wiesz skąd Gortash wziął się ponownie we Wrotach Baldura?
- Uciekł od czarnoksiężnika...
- No właśnie... starzy sprzedali czarnoksieżnikowi... A myślisz, że to taka prosta sprawa wysiąść w dokach we Wrotach Baldura, złapać w siatkę młodego zwinnego, przebiegłego chłopaka i wywieźć do Avernusa?
- Chyba nie...
- No jasne, że nie... jemu udało się to zrobić ponieważ brał tylko takich
Rok 2024
Kolejna noc w Gotham City. Na żer wychodzi on: mroczny mściciel. Dostrzega grupkę bandytów plądrujących sklep. Zlatuje bezszelestnie w dół wprost na ulicę. Chce już dopaść pierwszego z bandytów, ale wszyscy są Afroamerykanami, a na ubraniach mają naszywki "Black Live Metter". Batman nie może ich powstrzymywać, bo w mediach nazwą go rasistą. Tym razem musi odpuścić. Wystrzeliwuje swoją kotwiczkę w górę i wznosi się w powietrze. W