@Pismak: Ale zawodników Premier League w pierwsze święto bożego narodzenia ci nie szkoda pewnie? Albo z bardziej przyziemnych zawodów, kelnerek na imprezach, które pewnie pracę kończą ok 6 rano (imprezy w święta normalnie są przecież bo wtedy najwięcej ludzi się schodzi), a zarabiają trochę mniej niż piłkarze.

Oni pracują w "rozrywce". Gdy wszyscy mają wolne i chcą odpoczywać/miło spędzać czas to oni pracują żeby ludzie mieli gdzie ten czas spędzić (w
  • Odpowiedz
@Shady: Ale o co Ci chodzi, ta końcówka kompletnie z dupy, nic takiego nie powiedziałęm? Powiedz mi jaki jest sens robienia meczu w sobotę jak mówisz żeby ludzie spędzili miło czas? Ten argument jest zasadny do Premier League bo ją ogląda cały świat praktycznie, ale polską pierwszą ligę? Przecież tego nawet porządnie nie transmitują (góra 2 mecze). Kto Ci przyjdzie na stadion dzień przed wielkanocą kiedy wszyscy #!$%@?ą w kuchni? Kto
  • Odpowiedz
Powiem Ci, ludzie strasznie drwią z takich tekstów. Fakt potem tekst np. krąży przez jakiś czas w mowie w rozmowach stadionowych, ale pierwsze co jest podczas takiej rozmowy to rozważania 'co to za gimbusy tam piszą' serio.
  • Odpowiedz
@mq1: Starszy Burkhardt w ostatnim sezonie grał gdzieś w Azerbejdżanie. Niezłe jaja myślałem że lepsze kariery zrobią. No ale podobno lubili imprezować
  • Odpowiedz