Sowiecki rząd PiS robi projekt ustawy która zakazuje fotografowania obiektów oznaczonych jakimiś tam tabliczkami. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby to kompletnie nie miało sensu (wystarczy postawić ogrodzenie). Inna sprawa, że mogą tych tabliczek nadużywać, np wystawiając je w miejscach demonstracji albo w komisjach wyborczych, ale mniejsza, ja nie o tym.

Aż specjalnie podejdę pod taki obiekt by UDAWAĆ fotografowanie. Będę czekał aż mi każą odblokować telefon by pokazać czy coś
  • Odpowiedz