tl;dr: pogotowie energetyczne odłączyło mi przewód neutralny, przez co mam w domu zniszczony sprzęt, którego naprawa będzie kosztowała około 1732 PLN, staram się o odszkodowanie od ZE.
Spotkała mnie w zeszłym tygodniu przykra sytuacja (w domu mojej mamy). Zgłosiłem na pogotowie energetyczne brak jednej fazy w domu. Przyjechało dwóch fachowców, popatrzyli do skrzynki stwierdzili, że uszkodzone przewody na słupie. Pytam więc czy do czegoś jestem w takim razie potrzebny, usłyszałem, że nie
@roszej: odłączenie przewodu N nie powoduje pojawienie się napięcia 400V (między fazowego) w sieci trójfazowej. Jeśli doszło do uszkodzeń, przepięć to Panowie podłączyli fazę pod przewód neutralny, wtedy na urządzeniu masz 400V.
@kost: Jedynym przypadkiem, w którym może się pojawić międzyfazowe i wywalić TV jest włączenie czajnika po przerwaniu przewodu neutralnego. Wówczas mała oporność czajnika (sprawdziłem, mój ma 30 Ohm gdy jest zimny :) ) praktycznie "podłącza" TV między dwie fazy. Czajnikowi od takiej przeprawy nic nie będzie, lecz zasilacz w TV (SMPS) poleci, choćby z uwagi na max. napięcie kondesatorów wejściowych (400V po wyprostowaniu da 564V, szanse przeżycia: zerowe), napięcie Uds Mosfeta
Spotkała mnie w zeszłym tygodniu przykra sytuacja (w domu mojej mamy). Zgłosiłem na pogotowie energetyczne brak jednej fazy w domu. Przyjechało dwóch fachowców, popatrzyli do skrzynki stwierdzili, że uszkodzone przewody na słupie. Pytam więc czy do czegoś jestem w takim razie potrzebny, usłyszałem, że nie
źródło: comment_LfavMmKAtnqtP1Q4gU6D23AhD50Uo94w.jpg
Pobierz