#anonimowemirkowyznania
Urodziłem się z małym #!$%@? i nie daję rady.

Mam 26 lat, jestem gejem, trzymałem za rękę, ale nic więcej - nie dałem się dotknąć. W tej subkulturze bardzo ważny jest #!$%@? i jego rozmiar. Ja mam tego pecha, że urodziłem się z chorobą, która nazywa się spodziectwo i polega na tym, że ujście cewki moczowej nie znajduje się tam gdzie powinno, u mnie znajduje się u podstawy penisa, to niesie
@AnonimoweMirkoWyznania:

zostaje chyba tylko ukrywanie choroby przed potencjalnym partnerem i zrywanie w momencie gdy dobiera mi się do rozporka

Większą krzywdę zrobisz wtedy sobie niż temu komuś. I chodzi mi o krzywdę na sercu bo będziesz odrzucał każdego. W końcu każdy będzie chciał kiedyś bliskości cielesnej. Lepiej na początku znajomości wszystko wyjaśnić.

Postaraj się najpierw zbudować związek przyjacielski, bez wskakiwania od razu do łóżka. Jeśli będzie między wami uczucie, mimo schorzenia,
#przegryw #spodziectwo wiki podaje częstość występowania tego i tak obojętnego nam schorzenia na 1:250-1:350 żywych urodzeń. Trochę nas tu jest, chce zatem raz zrobić coś udanego i przeprowadzić na ten temat ankietę, w komentarzach piszcie jak sobie radzicie z tym okropnym bólem, kiedy przed cotygodniowa sesja umartwiania się zakładacie na tę wartą pożałowania kreaturę idący już w momencie zakupu na zmarnowanie unimil, ja ostatnio zacząłem brać po prostu silne leki przeciwbólowe

Cierpisz na spodziectwo?

  • Tak 42.9% (9)
  • Nie 57.1% (12)

Oddanych głosów: 21