Jeżeli imperium ma pochodzenie "Strach przed ciemnością", jest możliwość posiadania fanatycznych oczyszczaczy jako wasala i członka federacji #stellaris
@GramofonPannyJanki: Uchodźcy przybywający do mojego imperium to chyba jedno z moich ulubionych eventów w tej grze. Daje to taką miłą satysfakcję, że gdzieś w galaktyce dzieje się coś potwornego, pokroju czystek, kryzysu czy Bóg wie czego i ci uchodźcy zdecydowali się, że akurat u mnie będzie im dobrze. To chyba po prostu łechce moje ego. ( ͡°ᴥ͡°)
Bierzesz nekroidy z pochodzeniem nekrofagi. W nekrofitach (tych co są zjadani) ustawiasz maszyny, ale nie umysł zbiorowy tylko indywidualny. XD Do tego dajesz ustrój "Naturalny projekt" podnoszący początkową liczbę cech. Jest błąd i podnosi on też maszynom zamiast tylko nekroidą XD
Można by rzec, że nacja panów miała również roboty, które miały walczyć z "pasożytami". Po przegranej wojnie część "panów" przeniosła swoje umysły do metalicznych puszek lecz na nic się to
Jeszcze tylko dodam, że dzięki budowli z "Naturalny projekt" wzrósł spółczynnik reprodukcji nekroidów (którzy mieli się przecież w tym pochodzeniu prawie nie płodzić).
#stellaris Ancient caretakers są w galaktycznej społeczności i podczas głosowania nad zakazem handlu żywymi niewolnikami są przeciwko. A niby tacy troskliwi i mili.
Chciałbym spróbować rozegrać sobie scenariusz w Stellaris, w którym gram jako Imperium Człowieka z WH40k z 41 tysiąclecia. Czy mógłby ktoś poratować, podpowiedzieć jaki setup zrobić, aby jak najbardziej oddawało wrażenie ustroju i etyki imperium przedstawionego w świecie wh40k?
@Woody_90: Same krążowniki, najlepiej z artylerią, choć torpedy też robią robotę i jeden lub dwa tytany do boostowania zasięgu. Niszczyciele i fregaty są słabe, korwety trochę za szybko się zużywają i nawet jeśli masz op boosty do uników to pod koniec gry są niewiele warte a pancerniki są trochę za drogie i długo się je buduje.
@Goglez: @Woody_90 A dobra pomyliło mi się, chodziło mi o ulepszanie celności. Ewentualnie dobre jest też osłabianie tarcz wroga. Przynajmniej jeśli chodzi o artyleryjskie krążowniki, jak z jakiegoś powodu będziesz chciał do floty korwet dołączyć jednego tytana to akurat uniki byłyby chyba lepsze. Z tego co wiem aury na sojusznicze statki w przypadku tytanów działają tylko na flotę do której są przyłączone a te osłabiające wrogie statki działają na wszystkie w
Stellaris, zwłaszcza na modach to jedna z najbardziej #furry gier. Można stworzyć zamieszkiwane przez anthrosy gwiezdne imperium według własnej wizji. W tym wypadku jest to międzygwiezdne cesarstwo wilczyc, spirytualistycznych wojowniczek władanych przez Cesarzową Boginię.
Ostatnio ktoś się pytał jak zmienić etyki, a ja lubię sobie dokładać zabawy. Zacząłem ludźmi z fanatycznym egalitaryzmem i ksenofobią (ufoki feee). Najpierw anulowałem niewolnictwo i uczyniłem wszystkich rezydentami. Szok był ogromny. Niska stabilność planet. Brak możliwości tłumienia buntów przez żołnierzy (to albo po patchu albo ze względu na egalitaryzm). Potem szykowanie skrajnych frakcji i promowanie ksenofilii. Wybieranie i promowanie przywódców o danej etyce. Nie mogłem promować etyki ksenofilii wydając artefakty... Nie
Mireczki, czy któryś z was miał problem z artefaktami graficznymi w #stellaris ? W żadnej innej grze nie mam problemów graficznych, tylko w stellaris (testowane w CP2077 oraz No Man's Sky). Nie wiem czy to problem z kartą graficzną czy z grą. Karta graficzna to Radeon RX 6800 XT, mam ja zaledwie 1,5 roku. #komputery #pcmasterrace
#stellaris Stan galaktyki: zdemokratyzowana. Z takich ciekawszych rzeczy, to pod koniec gry fragment zdobyty z Dimensional Horroru zmienił moją stolicę w czarną dziurę, ale zdążyłem ewakuować całą populację na sąsiednią planetę budując nową stolicę od zera ( ͡°͜ʖ͡°)
@MajoZZ: Trochę zacząłem się nudzić, gdy kontrolowałem 1/3 galaktyki. Ale miałem konkretny cel - zlikwidowanie niewolnictwa i autokracji, więc systematycznie go realizowałem ( ͡°͜ʖ͡°)
@marekrz ja gram Polskim Ładem, na planecie Moraav, nad gwiazda Kachorr ( ͡°͜ʖ͡°) Andrew Dude jako władca, ale postanowił zostać admirałem gwiezdnej floty
no niema lepszej gry (tylko jakaś spiracona wersja sprzed pachy co zmieniły sposób rozrostu granic) szkoda dodatków ale jak raz na ruski rok pyknę to fun jest i tak da się mieć dodatki i sposób zachowania granic jak w wersji 1.0 :) ?
@drinkIT: jako jedna z niewielu gier paradoxu, stellaris był o wiele lepszy zaraz po wydaniu niż po otrzymaniu miliona DLC, bo reworki populacji i napędów FTL (usunięcię wormhole) było strzałem w kolano. Próbowałem kilka razy podejść do gierki po tych zmianach ale to jest dramat IMO
Kiedyś to się robiło zakupki na stimku w słonecznym Buenos Airos. Za taki dodateczek do Stellarisa płaciłem wtedy 86 groszy, a teraz kosztuje ponad 15zł ( ͡°ʖ̯͡°) Żeby ci jedzenie w gardle stanęło grubasie gejbenie!
Ostatnio sporo zastanawiałem się nad tym, co jest w życiu naprawdę ważne i doszedłem do wniosku, że do takich rzeczy należy wbijanie achievementów w grach Paradoxu, więc do tego wróciłem. Wbiłem wszystko z ostatnich dodatków do Stellaris no i ten brakujący z Imperatora, który poprawili w tym roku, teraz najwięcej mam do zrobienia w V3.
@nightmaar: nice, też próbowałem wymaxować imperatora, zostały mi chyba 4 albo 5, z czego chyba 3 podstawowe związane z dykatorami i ten nie działąjący. Teraz maxuje victorię 3, zostały chyba 3 z v.harda i 3 z easy. Wczoraj udało mi się odbudować Rumunię.
Naciśnij "Enter" zamiast 8, to może zadziała ;P A tak serio, to też różnie mi działają tytuły na GP. Czasem pomaga zmiana rozdzielczości ekranu, bo dopóki mam 4k, to wysypują się niektóre tytuły.
Mireczki, jak to jest z kupowaniem gierek przez karty podarunkowe z Turcji? Trzeba zmieniać adres zamieszkania, używać VPNa lub coś? Istnieje jakiś poradnik najlepiej? Niektóre rzeczy są absurdalnie tanie (np. pakiety DLC do gier Paradoxu. Expansion Pass Six do #stellaris kosztuje 10zł zamiast 135) i bym się obkupił w cebulę na święta. #xbox
@Zwanek: tak, trzeba zmienic w ustawieniach adres rozliczeniowy na Turcję,a potem z VPN Turcja dodać kod karty podarunkowej do konta, następnie kupujesz gry
Gram robotami, super fajnie, rozwój leci jak szalony , jednak do czasu. W pewnym momencie zaczęło pojawiać się bezrobocie na prawie każdej planecie w postaci najniższego poziomu pracowników, mimo wolnych miejsc na wyższych poziomach. Roboty srednio chcą migrować pionowo i nie do końca wiem co powinienem zrobić w takiej sytuacji #stellaris