Wróciłem właśnie z #mecz #lechia i naskrobię szybkie podsumowanko.

Ogółem, pierwsze 20 minut gry to była naprawdę niezła gra Lechii w porównaniu do tego czym jesteśmy zmuszeni raczyć się w ostatnich miesiącach. Po straconej bramce całkowicie to jednak znikło i potem występowało już bardzo rzadko, najdłużej w okresie po strzelonym golu gdzie było może faktycznie te 5-10 minut szybszej gry, ale gdy zaczęło brakować czasu to zabrakło też wiary u piłkarzy w