Kinky Ale z browaru Doctor Brew (16BLG, 6,2% alk., 71IBU) - piwo na samym słodzie Pale Ale, chmielone nową odmianą chmielu - US 366 od niedawna znane jako Equinox. Barwa pomarańczowa (jaśniejsza niż na zdjęciu), nie przejrzyste, ładna średnio drobna biała piana, która długo się utrzymuje. Zapach nie wyróżniający się tłumu - jakieś owoce, cytrusy, przypomina mi Citrę z dodatkiem Mosaicu, w smaku słodkie, trochę owocowe, lekko niezbalansowane, według mnie za niska
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
- 4
#piwo #testypiwa #dobrepiwa #alebrowar
Piliście Crazy Mike? Fajny cytrusowy aromat (zgadzam się z opinią że przypomina posłodzonego Rowing Jacka), mocna drobna i biała piana, dość długo się utrzymuje, ale w smaku już słabo - dla mnie zdecydowanie za słodkie, nie czuć tego 100 IBU (przez słodycz wyczuwa się jak dla mnie góra 50), goryczka zalegająca (jak jest zimne to nawet bardzo, o dziwo poprawia się gdy piwo się ociepli), średnio-niskie nasycenie, ciężko
Piliście Crazy Mike? Fajny cytrusowy aromat (zgadzam się z opinią że przypomina posłodzonego Rowing Jacka), mocna drobna i biała piana, dość długo się utrzymuje, ale w smaku już słabo - dla mnie zdecydowanie za słodkie, nie czuć tego 100 IBU (przez słodycz wyczuwa się jak dla mnie góra 50), goryczka zalegająca (jak jest zimne to nawet bardzo, o dziwo poprawia się gdy piwo się ociepli), średnio-niskie nasycenie, ciężko
@Goglez: Pilem i mi bardzo smakowalo. Piwo jest slodkie i wyklejajace usta ale mimo to pilo sie nad wyraz dobrze (pomimo 35 stopniowego upalu). Co mi przeszkadzaoo to dosyc zielna i dluuuga goryczka. Spodziewalem sie wiecej cytrusow, niz igliwia i trawy.
Mimo to nie powiedzialbym, ze to ROwing Jack w mocnej odslonie. Inny zasyp, inne chmielenie oraz ekstrakt. Rowing Jack jest dobrze zbalansowanym piwem, o przyjemnej i nie za dlugiej cytrusowej
Mimo to nie powiedzialbym, ze to ROwing Jack w mocnej odslonie. Inny zasyp, inne chmielenie oraz ekstrakt. Rowing Jack jest dobrze zbalansowanym piwem, o przyjemnej i nie za dlugiej cytrusowej
@dr_gorasul: Na Grand Championie z Brackiego też się zawiodłem. Jak dla mnie był za słodki i było czuć alkohol dosyć mocno. Tak jak napisałem wyżej, dla mnie wyznacznikiem IIPA w Polsce jest Imperium Atakuje z Pinty. Wypiłem już trochę tych imperiali i jak na razie nic tego nie przebiło. Imperium wywindowało poprzeczkę naprawdę wysoko.
- 3
#piwo #testypiwa #dobrepiwa #niewiemjaktootagowac
Przewrót Mleczny z Browarów AleBrowar, Pinta i Piwoteka Narodowa (podwójny czekoladowy mleczny stout, 16BLG, 6,2% alkoholu) - inaczej B-Day 2.0, nieprzejrzyste, czarna/ciemno brązowa barwa, beżowa piana, która jest słaba, szybko opada, średnio zdobi szkło. W zapachu głównie kawa i mleczna czekolada, raczej nie czuję tego kakaowca, chyba że mylę go z czekoladą, całkiem przyjemny aromat, choć lekko zalatuje alkoholem. W smaku przyjemna słodycz, niska goryczka (chmielu nie czuć),
Przewrót Mleczny z Browarów AleBrowar, Pinta i Piwoteka Narodowa (podwójny czekoladowy mleczny stout, 16BLG, 6,2% alkoholu) - inaczej B-Day 2.0, nieprzejrzyste, czarna/ciemno brązowa barwa, beżowa piana, która jest słaba, szybko opada, średnio zdobi szkło. W zapachu głównie kawa i mleczna czekolada, raczej nie czuję tego kakaowca, chyba że mylę go z czekoladą, całkiem przyjemny aromat, choć lekko zalatuje alkoholem. W smaku przyjemna słodycz, niska goryczka (chmielu nie czuć),
zapraszam was na moje porównanie kustosza tequili i despa, test zrobiony na #!$%@?, nie mam kieliszków od kopyra więc użyłem kubków z mccafe, bo akurat dwa miałem, ogólnie test ten pisałem na serwerze discorda więc tu wkleje po prostu to co pisałem:
Barwa identyczna
co do aromatu, kustosz bardziej wali rzygami
a desperados takim cifem
taka sztuczną cytryną
w smaku jest różnica spora
kustosz jest bardziej wyrazisty
ale w
?