#anonimowemirkowyznania
W listopadzie zawsze się coś dzieje.
Poprzedni wpis

Jak wiadomo warszawiakom i informacyjnie dla mieszkańców reszty Polski skrzyżowanie ulicy nazwanej na cześć socjalisty Marcina Kasprzaka z ulicą Aleją Rewolucji Październikowej jest ważnym miejscem dla każdego o serduszku gorejącym rewolucją.
Aleja Rewolucji została po 1990 przemianowana na Aleję Prymasa Tysiaclecia, co stanęło ością w gardle dla czerwonych; przywłaszczyli więc skrzyzowanie, nazywając je Rondem Wolnego Tybetu, pokrywając okoliczne mury i kolumny estakady malowidłami
ponieważ cała akcja była zaplanowana jako żart z czarno-czerwonych i nie sądziliśmy, że aż tak się uda, nikt z nas nie zawiadomił stróży porządku.


Rzeczywiście jest się czym chwalić.
  • Odpowiedz