bądź mną

lvl.15

czekasz na prezenty

święta święta dawać prezenty #!$%@? XDDDDD

unboxing prezentu od wujaszka, trochę cię ruchał w dupę ale fajny jest

widzisz znajome ci opakowanie

koledzy z gimbazy już by się ucieszyli a ty masz całość dla siebie

acodin sześciopak wujek sam dokleił żeby wyglądało legitnie

#!$%@? dziękujesz wujkowi

idziesz do pokoju bez wujka tym razem

wrzucasz wszystkie tabletki naraz

zaczyna coś wchodzić

czujesz jak zbliżasz się do podróży
Wczoraj wieczorem przegladajac tag, jakis miras zachecil aby wejsc na twitcha, bo strimuje patol-sebix z cpezetem, siedzacym za nim na kanapie
:D Feministka byla porobiona zapewne skrojona feta zmieszana z trutka na szczury za 40€. Do tego popijal holenderski sikacz i szczekal, ze zajelo mu siedem miesiecy kasowanie szotow, bo mu zycie niszcza. Przeczytajcie jeszcze raz poczatek! Z deszcze pod rynne. Definicja cymbala, bez perspektyw. Przypomne, ze kiedy mu ojciec odszedl na
Pobierz kre-dens - Wczoraj wieczorem przegladajac tag, jakis miras zachecil aby wejsc na twit...
źródło: comment_1593024405imIEZwxKEMva22LrJ1Djgm.jpg
@kre-dens: On jest większym debilem od Tucznika. FAS chociaż ma wykształcenie średnie, a ten pajac się kiedyś chwalił świadectwem z technikum/zawodówki budowlanej, gdzie połowa ocen to były niedostateczne xD
Albo jak w donejtach u Srocza się pluł jaka to Polska jest ujowa, a jak to u niego w Holandii jest fajnie. Tak, Bejgej pewnie zapierdziela na czarno u Niderlandzkiego Hansa i się cieszy, że złapał pana Boga za nogi. Na ten
@kre-dens: Bejger to #!$%@? #!$%@? i wiadomo to nie od dzis. Zwykly zacpany cymbal glupszy od Majoneza. Wielki Panicz zaczal usuwac shoty bo mu niby zycie niszcza XDDDDD #!$%@? ze zycie mial juz zniszczone podczas streamow z U2 gdzie od tamtej pory ludzie kojarzyli go z bycia nieudacznikiem i cpunem ktory za 50zl jest w stanie przesiedziec 3 dni na smierdzacej melinie z patologicznym rodzicami goscia ktory ruchal mu dziewczyne ha
zostaw go bo takim cpunom nie wbijesz do glowy ze robia sobie krzywde.


@Hyyerr: kiedy wy się nauczycie, żeby nie #!$%@?ć się w czyjeś życie? xD Robi sobie krzywdę to robi i nie powinno was to interesować xD Co za ludzie

Jest milion innych sposobów żeby zniszczyć sobie życie. Czemu nie wchodzicie na tag dla #!$%@? nie wiem xd alpinistów i tam nie piszecie tych waszych bezsensowynych wysrywów jakie to jest
Zauwazyliscie, ze szczesliwe zycie to narkotyki? Rozwalaja mnie ludzie piszacy cos w stylu "Cpuny do wiezienia" XDD szczęscie to endorfiny [endogenne opioidy], oraz dopamina która też działa narkotycznie. Albo dmt, psychodelik wytwarzany podczas snu i smierci. Czyli wszyscy do wiezienia bo kazdy z nas to cpun, nawet jak nie cpa. #bekazpodludzi #bekazcpunow #narkotykizawszespoko
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@GothBoyy666: narkotyki to nie jest szczęśliwe życie xd endorfiny, dopamina i serotonina powstały po to żeby motywować organizm do robienia dobrych rzeczy jak np. reprodukcja czy wysiłek fizyczny, a nie po to żeby ćpać xd narkotyki aktywują te receptory sztucznie i dlatego są złe, nie musisz podejmować żadnego wysiłku aby uzyskać taki stan
Czasem, jak mówię, że używki to najgorsze zło istniejące na Ziemi, to traktują mnie jak świadka Jehowy, czy jak gościa z Monaru.

Zawsze zaczyna się od tego, że na każdym spotkaniu, czy na każdej innej okazji, trzeba wypić. A ja nie chcę pić. Z czasem utrwala się przekonanie, że jestem jakiś inny, pomijając rzucone we mnie inwektywy. Dlatego nie chodzę na imprezy, bo takie osoby po prostu są niepożądane, które nie piją,
@instalacja: może po prostu spróbuj znaleźć sobie jakieś pozytywne zajęcie, bo jak spojrzeć w twoje wpisy, to zabierasz głos tylko wtedy, kiedy chcesz coś skrytykować. Skoro gardzisz narkotykami, to po co wtarabaniasz się we wpis wyraźnie otagowany jako kąsek dla ludzi nimi zainteresowanych.

Swoją drogą to, że będziesz chciał tam trollować dalej i że spędzisz kilkanaście minut na redagowaniu postu było tak oczywiste, że nie mogłem się oprzeć pokusie zablokowania Cię.
@jankotron: Interesujące - to te grzybowe wywary dają taką moc jasnowidzenia? :D

Słabo szukasz, drogi narkusie. Narkotyki mam w nosie (huehue), zirytowało mnie to spuszczanie się publiczności nad tą historią. Zresztą, na twój atak o szukanie kłótni miałem odpisać dokładnie to:

@jankotron: A czy ja szukam kłótni? Dziwi mnie po prostu zachwyt nad narkomanią, w tym tą związaną ze "sztuką", której jakość oceniam jako mierną w tym przypadku (szczególnie, że
@japer: zastanawia mnie czy piszesz jako osoba która testowała to i owo czy są to raczej Twoje domysły.

Co do "nie mamy takiej kontroli nad sobą, jak by się wydawało" itp - nie zgadzam się. Patrząc po sobie i sporej grupie moich bliskich.

A, i pamiętaj, żeby nie wrzucać wszystkich narkotyków do jednego worka.

Moim zdaniem to są niesamowicie potężne narzędzia, można sobie zrobić krzywdę, wiadomo, ale jak się ich używa
@athellas: Amen.

@japer: Znasz moje podejście.

ale odbywanie się z narkotykami zawsze tworzy jedna rzecz: ciekawość. Potem to już skakanie z kwiatka na kwiatek


Pierwsza część zdania - ok. Ale ciekawość (definiowana jako ogólna ciekawość świata) jest dobra. Prowokowanie pytań jest dobre. Jeśli nie jest - równie dobrze możemy siedzieć i żreć, a przy tym nie wychodząc za piramidę podstawowych potrzeb. Słowo klucz - podstawowe. Każda jednostka ma inne.