Wpis z mikrobloga

Tak sobie czytam, że #norwegia chce podnieść limit dozwolonego wieku dla legalnej pracy do 75 roku życia. Obecnie wynosi on w Norwegii 70 lat.

#bekazlewactwa, które zabrania pracować ludziom powyżej 70-tki.

Czym sobie dalej:

Minister pracy Robert Eriksson z prawicowej Frp zapewnił jednak, że rząd nie ma zamiaru zmieniać wieku emerytalnego, który wynosi w Norwegii 67 lat.

I tutaj przypomina mi się #lewactwo z #po, które stosuje tanie chwyty erystyczne, żeby swoją porażkę przedstawić jako bohaterskie przezwyciężanie problemów (wiadomo jakich i wiadomo przez co stworzonych).

tutaj obrazek poglądowy z sytuacji o której mowa

Czytam dalej i #roftl:

Norwescy seniorzy są zadowoleni z przedstawionych planów.

- Możemy i chcemy pracować dłużej - powiedziała Wenche Frogn Sellæg, ich przedstawicielka.

Najpierw ktoś Ci czegoś zabrania (dla "Twojego dobra"), ogranicza Twoje prawa i Twoją wolność, a później trochę luzuje cugle a Ty jesteś dumny i zadowolony z przedstawionych planów.

Ostra beka ze #!$%@? umysłowego podludzi przesiąkniętych centralnym sterowaniem i państwem opiekuńczym.

Tylko patrzeć jak państwo zakaże sikania na stojąco ze względu na potencjalną dyskryminację kobiet - a kilka lat później przedstawi plan pozwalający sikać na stojąco a ludzie będą zadowoleni z przedstawionych planów.

#bekazsocjalizmu, #bekazsocjalistow, #bekazpodludzi, #bekazpanstwaopiekunczego

P.S. #tylkowolnyrynek, precz z regulacjami i centralnym sterowaniem.
  • 18
@franekfm: W Polsce by nie było tych problemów, przynajmniej w obecnej skali jakby nie skopali przemian wprowadzając "plan Balcerowicza", w sumie to dalej władze robią z nas dziadów. Im ktoś biedniejszy tym bardziej jest obciążony utrzymaniem tego państwa, a w Konstytucji jest zapis o "sprawiedliwości społecznej", czyli jeśli to nie jest wyzysk napisany innymi słowy to obecne władze to bandyci, którzy łamią konstytucję( ͡° ͜ʖ ͡°) #
Najpierw ktoś Ci czegoś zabrania (dla "Twojego dobra"), ogranicza Twoje prawa i Twoją wolność, a później trochę luzuje cugle a Ty jesteś dumny i zadowolony z przedstawionych planów.


@franekfm: Akurat Norwegowie źle na tym nie wyszli plus nie przebimbali kasy za surowce energetyczne, mają porządne rezerwy finansowe, których nie pożytkują na bieżące wydatki, chociażby na socjal. Jednak i tak dałem Ci plusa( ͡° ͜ʖ ͡°) A więc
Akurat Norwegowie źle na tym nie wyszli plus nie przebimbali kasy za surowce energetyczne, mają porządne rezerwy finansowe, których nie pożytkują na bieżące wydatki, chociażby na socjal.


@Kaczypawlak: ale ja tego nie neguje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1) W norwegi nikt nie zabrania nikomu pracowac, dopuki ma sile. Malo tego, mozna pracowac i nadal miec prawie pelna emeryture w okresie przejsciowym. Dopiero zarabiajac wiecej niz 180tys NOK rocznie (na rok 2014) emerytura jest redukowana. Tzn nie mozna jednak pobierac pelnej emerytury i pracowac w pelnym wymierze.

2) w 2009 roku byla reforma ktora podyktowana jest tym samym co reforma w polsce. Czyli z powodu malej ilosci urodzen i dluzszego
że się coraz bardziej zadłuża to nie ma co ludzi niepokoić.


@franekfm: Akurat oni za pieniądze za surowce kupują obligacje innych. Polecam ten fragment:

Centrolewicowy rząd przewiduje nadwyżkę w wysokości 249,5 miliardów koron (43,7 miliardów dolarów), w tym dochody z ropy naftowej, które są zazwyczaj inwestowane w Rządowy Fundusz - Globalo - Inwestycyjny.


Źródło oni mają taką nadwyżkę jak my cały budżet państwa....
Mają papu, kasa z surowców idzie w części na socjal, złota klatka.


@franekfm: Jednak są na plusie, a co do tej złotej klatki to ten mały kraj ma lepszy przemysł zbrojeniowy niż my( ͡° ͜ʖ ͡°) Złota klatka to była w Rosji i jest na Bliskim Wschodzie, przecież jak ropa się skończy albo przestanie być potrzebna to mieszkańcy Arabii czy Kuwejtu zdechną z głodu. Te pieniądze przecież
@Kaczypawlak: P.S. ja nie kwestionuję ich przedsiębiorczości, punktuję tylko absurd na jaki sobie pozwolili w związku z wolnością, co innego zasady podziału w zależności czy senior pracuje czy nie a co innego zakaz pracy dla seniorów. Mnie chodziło o to, że podobają im się plany, ale nie słychać tam głosu w dyskusji, że w końcu odzyskujemy nasze naturalne prawo.