Wpis z mikrobloga

Mirasy i Mirabelki - mam pewien poważny problem z Macbook Pro (a dokładniej ma go mój różowy pasek).
MBP jest z polowy 2009 roku, grafika intela seria GT, procek Core2Duo, dysk HDD z Yosemite i wszystko było OK do dnia wczorajszego.
1). odpalona przeglądarka
2). uśpienie macbooka po przez zamknięcie klapy
3). po kilku godzinach otwarcie
4). I pojawiły się problemy

- nie pokazał się pasek narzędzi na dole (nie znam poprawnej nazwy)
- otwarcie czegokolwiek zajmuje z 15-20minut o ile w ogóle się otworzy
- co jakiś czas pulpit robi się czarny na 2 sekundy, jednak wszystkie pliki i otwarte okna na nim są nadal widoczne
- nie działają klawisze funkcyjne, oprócz podświetlenia ekranu - tyle, że nie pokazuje się na dole ekranu ta grafika od podświetlenia.

Komputer w ogóle nie nadaje się do używania, bo działa tragicznie. Nigdy w życiu nie miałem styczności z Macbookami i tym calym OS X, więc jestem ciemny w tym temacie.

Za miesiąc różowy ma obronę inżyniera, a ma na nim wszystkie niezbędne rzeczy i nie chce ich tracić.

Czy w OS X jest coś takiego jak przywracanie systemu, polegające analogicznie do tego z Windowsa?
Można przeinstalować system bez utraty plików?

Macie jakieś pomysły? Rozruch systemu trwa strasznie długo, więc obawiam się, że nawet reinstalacja zajmie mu wieki...

#apple #macbook #mac #komputery #problem #pytanie #osx #serwispc #macbookpro
  • 14
@bekart:
1. Reset PRAM i SMC
2. Jest możliwa reinstalacja bez utraty danych
3. Zrób kopię zapasową dysku przez Time Maschine lub Carbon Copy Cloner
4. Możliwe że padła bateria: w konstrukcjach C2D Mac obcina taktowanie procesora
Ja bym najpierw zrobił kopię zapasową a potem się bawił.
Nie używała chmury?
@bekart: nie znam się więc się wypowiem. Czy można wyjąć dysk z tego kompa bez niszczenia go? Jeśli tak, to pierwszą decyzją powinno być wyjęcie dysku, podpięcie do normalnego kompa (np stacjo) i zrobienie kopii dysku pod linuksem np przez ddrescue lub dd. Później pracujesz na kopii w trybie do odczytu. Jak się dostać do danych?
http://askubuntu.com/questions/332315/how-to-read-and-write-hfs-journaled-external-hdd-in-ubuntu-without-access-to-os
Nie wiem jak z szyfrowaniem danych itp.
@brmstufldigart: nie mówię nie. A czy jest jakaś narzędzie ewentualnie aplikacja która jest to w stanie zdiagnozować?

@gkpl: reset PRAM i SMC zaraz wykonam. Co do kopii zapasowej poprzez programy to nie wiem, czy instalacja czegokolwiek będzie możliwa, bo całość działa naprawdę cienko ( 11 minut system się uruchamiał - biały ekran z jabłkiem)...Z drugiej strony pendrive'a nie widzi po 10 minutach, więc zgrywanie kopii zapasowej też będzie ciężkie...
Z
@bekart: Yosemite na MBP MID 2009? Przecież to mordęga. Sam zainstalowałem na MBP MID2010 i cóż mogę powiedzieć, komputer wręcz nie do poznania (w negatywnym tego słowa znaczeniu). Na Mavericsie śmigał aż miło, ale na Yosemite wydajność zapewne spadła o jakąś połowę. Do tego wentylatory co chwilę wkręcające się na najwyższe obroty. Jeśli tylko uda się go przywrócić do normalnego stanu, to jak najszybciej bym powrócił do Mavericsa nie aktualizując go
Kompletna bzdura - mi samemu padła bateria (prawdopodobnie strzeliła cela), otrzymałem komunikat, że bateria jest uszkodzona i należy ją wymienić, jednak praca była jak najbardziej możliwa (to, że trzymała maksymalnie 10 minut to inna sprawa).


@hyperlink:
To akurat prawda. Jest wiele tekstów o tym w sieci.
@hyperlink: Co do Yosemite to przyznam, że działało wszystko płynnie. Wszystko czyli Chrome i Excel, bo z innych funkcji nie korzystałem. Zadyszki nigdy nie miał, ale teraz to jest totalna padaka.

dam znać co reset PRAM i SMC da.

dzięki za odpowiedzi Panowie :)
Co do Yosemite to przyznam, że działało wszystko płynnie. Wszystko czyli Chrome i Excel, bo z innych funkcji nie korzystałem. Zadyszki nigdy nie miał, ale teraz to jest totalna padaka.


@bekart: Powiem szczerze - ostatnim naprawdę płynnym systemem był OS X Maverics i na tym systemie bym poprzestał w przypadku tego komputera. Piszę to na bazie własnych, wcześniejszych doświadczeń z MBP MID 2010. Podstawowymi problemami z Yosemite było całkowite utracenie płynności
@gkpl: @hyperlink: reset PRAM i SMC nic nie dał.
Pendrive'a widzi po dłuższym czasie. (700mb w 39minut się zgrało)
Jako, że jestem zupełnie zielony podłącze chyba dysk zewnętrzny i wszystko skopiuję na niego co potrwa pewnie ze 3-4 dni...
A można z płytą startową zrobić reinstalacje z zachowaniem danych, czy tylko czysty format?

I oddam gdzieś do jakiejś fachury... Bo już nie mam pomysłu co robić dalej.
Ale dziękuje za
@bekart:

Pendrive'a widzi po dłuższym czasie. (700mb w 39minut się zgrało)

W takim przypadku zaczynałbym się cieszyć, że cokolwiek zaczęło zgrywać.

Jako, że jestem zupełnie zielony podłącze chyba dysk zewnętrzny i wszystko skopiuję na niego co potrwa pewnie ze 3-4 dni...

Może warto się "zabawić" na całego i wymontować ten dysk, a następnie go zduplikować na innym? Pamiętaj tylko o odpowiednim formacie - Mac, w przeciwieństwie do PC nie obsługuje NTFS.