[Pocholere]

Mirki, potrzebuję pomocy z #excel Muszę stworzyć #harmonogram prac budowy metodą ścieżki krytycznej ( critical path method #cpm ) wyglądający jak #wykres Gantta, z tą różnicą, że musi spełniać jeden dodatkowy warunek. Pewna część procesów ma swoich poprzedników i może się zacząć dopiero w momencie, kiedy wszystkie (w moim przypadku maksymalnie dwa) poprzedniki są zakończone. Ze zwykłym wykresem Gantta sobie radzę, bo to banał. Tu mam problem jakich formuł użyć, żeby wykres rysował się z taką zależnością.
Tutaj screen i link bezpośredni do gotowego już wykresu, który jednak jest zbyt rozbudowany, bo zawiera opcję, że procesy mają minimalny, prawdopodobny i maksymalny czas trwania. Mi wystarczy prawdopodobny.
Żeby doprecyzować zasadę działania, wyświetlanie poszczególnych "kafelków" harmonogramu jest uzależnione od ukończenia procesów bezpośrednio poprzedzających. Przykładowo, na screenie procesy C i D mogą zostać rozpoczęte dopiero kiedy proces A zostanie ukończony. To samo jest z zadaniem E, poprzedzonym zadaniami B i C.
Oczywiście, harmonogram musi uwzględniać czas trwania poszczególnych procesów.
Link do strony

Macie drogie Miraski jakiś pomysł lub doświadczenie z takim bajerem? To zapewne jest banał, ale wstyd się przyznać, excel to dla mnie trochę #czarnamagia

#budownictwo #inzynierka

[padobar]

@Pocholere: w excelu w ogóle są narzędzia do takich harmonogramów? nie sądzę

[Pocholere]

@padobar: w linku jest arkusz excelowski, a wykres Gantta robi się w 5 minut. Nie wiem jak wstawić ten warunek poprzedników.

[name_taken]

@Pocholere: nie lepiej w MS Project?

[padobar]

@Pocholere: tam masz kilkanaście poukrywanych kolumn po prawej, według nich rysuje wykres
pogrzeb tam, jakieś warunki logiczne powstawiaj używając =JEŻELI

[intruzzz]

@Pocholere: nie #!$%@? nawet, bo potem dostaję takie twory do audytu czy wprowadzania. Zrób normalny harmonogram w MSP, bo excel do tego nie służy

[Pocholere]

@intruzzz: @name_taken: Gentlemanów przeprosić muszę, promotor chciał w excelu, musi być w excelu. Wiem, że do tego służy MS Project.

[intruzzz]

@Pocholere: Te polskie uczelnie... w excelu nie zrobisz dobrego harmonogramu według standardów dobrej praktyki tworzenia harmonogramów, PMI PMBOK czy PRINCE2. Nie zrobisz fajnych, dynamicznych harmo, które działają i pomagają, a nie są kulą u nogi, której nikt nie chce się tknąć w robocie. W excelu można też grać, ale czy o to chodzi? Profesor to totalny nieuk i jest to przykre :/

Jak sam widzisz - masz problem z podstawową sprawą

[Pocholere]

@intruzzz: A widzisz, to taki chytry wykładowca, który rzuca kłodę pod nogi, żeby się więcej nauczyć.

EDIT: i dla jasności, nie mam problemu z ustaleniem poprzedników tylko z formułą, która będzie je uwzględniała.

[intruzzz]

@Pocholere: Ale Ty się niczego nie nauczysz robiąc w excelu harmonogramy. Niestety, jest to totalna strata czasu, a wiem o czym mówię, bo jestem specjalistą w tym zakresie...

Taką samą wartość będzie mieć harmonogram w paintcie

[padobar]

@intruzzz: koleżanka na logistyce robiła harmonogramy wycinając paseczki z papieru
beat that

[intruzzz]

@padobar: Jeszcze w logistyce xD. Dno i metr mułu, ale trochę czasu minie zanim kierownictwo w PL dowie się co to harmonogram i jak z tego korzystać. Nie jest to laurka, której wymagają idioci z Francji/Niemiec itd :-)

[intruzzz]

@padobar: A ok, pewnie pisałeś w kontekście studiów - masakra :)

[padobar]

@intruzzz: no studia, studia :P
ale czym skorupka...

[intruzzz]

@padobar: Nie ma potem co się dziwić, że pracodawcy albo nie chcą zatrudniać młodych albo dają im przez rok śmieciówki, skoro tak podstawowych rzeczy jak tworzenie harmonogramów (i nie mówię o znajomości czasookresów wykonania poszczególnych zadań, a zwykłej obsłudze programu i znajomości podstawowych zasad) muszą ich uczyć.