Aktywne Wpisy
Panitsch +348
Pijcie ze mną kompocik, dzisiaj obchodzę #urodziny, wczoraj zostawiła mnie moja kobieta, bo biznes się zawalił i ostatnie miesiące musieliśmy żyć trochę skromniej, ale nadal godnie. Widocznie tej świni to nie wystarczało, gdyż po jej rzeczy przyjechał dziś nowy gach - trochę zrobiło mi się szkoda tego szczurka, bo widząc co robi ta wywłoka nadal bierze ją pod swój dach. Krzyż na drogę. Ja z racji moich 37 urodzin i tego,
Jak trzeba mieć zryty beret by wymagać dziewictwa od kobiety?
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
Odrzucenie każdej nie-dziewicy to zabranianie młodym kobietom bycia szczęśliwą, zakochaną, korzystania z życia i popełniania błędów.
Co innego szlauf mający 30 bolców w rok, a co innego dziewczyna która po prostu była w kilku związkach ale nie wypaliło.
Jeśli komuś nawet druga opcja przeszkadza to musi to być osoba strasznie zakompleksiona i zawistna oraz pozbawiona emocji, logiki, człowieczeństwa.
Znam prawiczków, którym nie
Double Oatmeal Stout
Ekstrakt 18, 7.6% alk.
48 IBU
Warzone w Bartku
Słody:
- pilzneński
- karmelowy
- czekoladowy
Chmiel:
- Fuggle
Dodatki:
- płatki owsiane
- laski wanilii
- płatki z beczki Sherry Oloroso
Wczoraj oatmeal stout, dzisiaj oatmeal stout. Tylko że podwójny.
Nie miałem okazji uczestniczyć w urodzinach Doktorów, ale dzisiaj wypiję ich zdrowie przy tym piwie urodzinowym. Za tak szybkie wejście razem z drzwiami do pokoju polskiego craftu i tak szybko zdobytą popularność. Za drugie miejsce w plebiscycie ratebeera w kategorii 10 najlepszych nowych browarów 2014 roku. Za umiejętność zrobienia wokół siebie szumu (na premierze Barley Wine'a i RISa pierwszy raz widziałem tylu ludzi czekających na piwo. Wasze zdrowie i niech żyje polski (wrocławski) craft!
To piwo pachnie autentycznie jak tort. Domowej roboty tort czekoladowy z wiśniami i posypany zmieloną kawą. Dużo kawy i czekolady tworzącej właśnie aromat ciemnego ciasta. Piana średnia, beżowa, nieźle trwała, piwo czarne. Jest dobrze. Bardzo dobrze.
W smaku kawa, ale raczej zbożowa. Palony jęczmień i bardzo delikatny alkohol w tle. Piana ładnie krążkuje, a piwo jest pełne w smaku. Wanilii jakoś nie czuć, ale oatmeal stout się udał, a nawet przerósł moje oczekiwania. Goryczka raczej niska, z palonych słodów.
Jak w szkole przynosiło się z okazji swoich urodzin cukierki, żeby poczęstować kolegów z klasy, tak Doktorzy zrobili podali kawałek dobrego tortu. Życzę kolejnych owocujących w nowe piwa lat i dalszej popularyzacji polskiego craftu na arenie międzynarodowej!
#piwo #ocenpiwo #degustujzwykopem #craftbeer #browarhipster i nowy tag #thebobolodegustuje