Wpis z mikrobloga

Dostałem dzisiaj od uczelni wezwanie do zapłaty ( 1200 + odsetki ) UJK . Fakt dostałem się na studia zaoczne rok 2013/14. Sytuacja wygląda tak że na uczelni nie pokazałem się ani razu ( szybka zmiana planów ) nie podpisywałem żadnej umowy o świadczenie nauki itd . Jak to rozegrać , miał ktoś podobną sytuację ?
#nauka #uczelnia #ujk
  • 5
@Engma: To było półtorej roku temu więc już nie pamiętam dokładnie . Mam pismo z decyzją komisji rekrutacyjnej że zostałem przyjęty. Dalej czytam : "Warunkiem przystąpienia do pierwszych zajęć dydaktycznych jest podpisanie umowy o naukę . W celu podpisania umowy proszę o zgłoszenie się do dziekanatu w terminie 11-15.10.2013 ". Inauguracja odbyła się 11.10.2013 na której już nie byłem . Chyba poczekam i zobaczę co się z tego urodzi, w najgorszym
@miedzianek: Nie wiem, jak to oni załatwili od strony formalnej, ale moim zdaniem raczej nie byłoby dziwne, gdyby sam wpis na listę studentów związany był ze zobowiązaniem do płatności, w końcu rezerwujesz sobie w ten sposób miejsce na płatnych studiach.
@miedzianek: Skonsultuj sprawę z prawnikiem (taniej wyjdzie), przypuszczalnie pierwszą rzeczą jaką zasugeruje zrobić, to odpisać na wezwanie: „nie mam żadnych długów, proszę przesłać dokumenty na których podstawie wystosowano wezwanie”… coś w tym sensie
W sumie możesz na rympał zapytać w dziekanacie o co chodzi, żadnego śladu to zostawi (chyba że coś podpiszesz etc.)