Wpis z mikrobloga

@Volter: Oglądałem, ale to mi umknęło. Strasznie przynudzali niestety. Ciesze się, chociaż zły jestem ,że dopiero teraz. Wyglądało to tak jak by Google na siłę chciało nas zmuszać do tego byśmy byli podpięci do internetu i myśleli ,że jak nie będzie map offline to ludzie będą aktywowali internet i nadal korzystali z map. Znając życie to i tak wprowadzą jakieś ograniczenia. Wiem ,że marudzę, ale trochę się zawiodłem tą konferencją..