[thisismaddnes]

Za 10-15 lat człowiek bez tatuaży na plaży będzie wywoływał takie samo poruszenie jak 10-15 lat temu wywoływał mając je. Modne stanie się nieprzyozdobione czyste ciało. Tak samo jak 20 lat temu było trendy palić papierosy, dzisiaj powiedzenie w palącym towarzystwie, że się nie pali to powód do dumy, wzbudzający szacunek. A później pewnie znowu wszystko zatoczy koło i znowu człowiek będzie chciał wyróżnić się czymś z tłumu po czym to z czasem stanie się znowu standardem..

#przemyslenia #przemysleniazdupy #tatuaze

[PiccoloColo]

@thisismaddnes: Żalisz się?

[Dare]

@thisismaddnes: a gdzie te #tatuaze ?

[thisismaddnes]

@Dare: tribal na łydce i smok na klacie

[Dare]

@thisismaddnes: trochę oklepane pomysły, a pokaż fotki

[thisismaddnes]

@PiccoloColo: Nie, tylko uważam, że tak będzie, jest.

[thisismaddnes]

@Dare: Nie no żartowałem, nie mam żadnych tatuaży.

[Dare]

@thisismaddnes: to po co tagujesz #tatuaze ?

[PiccoloColo]

@thisismaddnes: No i co z tego? Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą robić tatuaże, bo spodoba im się dany wzór i nic więcej, będą też tacy, którzy w swymi tatuażami, będą chcieli wyrazić siebie i przypisywać im jakieś znaczenie.
Przynajmniej mi się wydaję, że robiąc sobie tatuaże, robi się to przede wszystkim dla siebie, a nie po to, by zwrócić na siebie uwagę za wszelką cenę.

[thisismaddnes]

@Dare: bo o nich w dużej mierze są moje przemyślenia tutaj. Muszę mieć ferrari, żeby móc użyć takiego tagu?

[Dare]

@thisismaddnes: twoje przemyślenia raczej dotyczą tego, jak wywołać gównoburzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[thisismaddnes]

@PiccoloColo: Ale ja tu nie oceniam nikogo negatywnie z tatuażami. W ogóle mnie nie interesuje to, czy ktoś ma je z powodu takiego, czy innego, czy ma wytatuowaną córkę, bo ją kocha, czy czaszkę, bo wzorek mu się spodobał. Tylko to, że tatuaż obecnie stał się tak pospolity i modny, że dziara się młodzierz na potęgę. Co kawałek nowo otwarty salon, co chwilę słyszę "cały rękaw sobie robię" etc. No i

[MMArcin]

@Dare: Jaką gównoburzę?

[tyrald]

Sinusoida życia, moi drodzy.