Wpis z mikrobloga

Wziąłem sie za czyszczenie napędu i nie zalowalem wd40, a po tym poza czystą kasetą mam objaw, ze zaczelo mi cos przeskakiwać. Nie wiem czy to łańcuch (nowy jest, ma z 200km), czy może zalalem WD40 bębenek piasty i cos tam przeskakuje. Przed czyszczeniem nic się nie działo i w sumie im więcej jeżdżę, tym rzadziej sie to trafia. Przeskakuje losowo, a nie tylko jak mocno naduszę. To moze byc bębenek czy kaseta sie konczy? Ma przebieg okolo 3,5k, ale nie widac zuzycia, bo płaskie tereny i mało pary w nogach here, wiec nie jest katowana. Odkładać juz siano na nową?
#rower
  • 6
@tullsta: łańcuch się pewnie wyciągnął. U mnie przeskakiwało po 2.5kkm ale to była przyczyna w przerzutce tylnej - jej stan w momencie wymiany to jakieś 60% zużycia.
@tullsta: dzie wd40 do napędu? Poka foto tej kasety. Może coś ci posklejało sprężyny w bębenku i nie zaskakiwały zapadki, ale generalnie wd40 mogło wypłukać smar z piasty, ja bym to rozebrał i nasmarował poprawnie.

Moja procedura czyszczenia idzie jakoś tak:
1. rozpinamy spinkę łańcucha ;) łańcuch do butelki po nestea z naftą, szejkujemy intensywnie. Wycieramy starannie, każde ogniwo obracamy w szmatce żeby wybrać ten brud z wewnętrznych ogniw. Wrzucamy do