Moja psychika na zawsze została zniszczona ( ͡°ʖ̯͡°) #ksiazki #orwell #1984
Jestem świeżo po lekturze "1984" Orwella i powiem szczerze (a rzadko to mówię) ta książka to istny majstersztyk. Autor robi z czytelnikami co chce: najpierw razem z Winstonem nienawidziłem Partii, po czym, pod koniec książki, razem z Winstonem zostałem "nawrócony". Co prawda na chwilę, ale jednak. Kto nie czytał, koniecznie niech zobaczy.
@Qardius: Czytałem "Nowy wspaniały świat", ale jakoś nie zrobiło to na mnie szczególnego wrażenia. Wizja Huxley'a też jest prawdopodobna, chociaż obstawiałbym bardziej za Orwellem
Zamiast szpiegujących teleekranów mamy smartfony (które przecież mogą podsłuchiwać i widzieć), władza co jakiś czas znajduje sobie powody żeby zwiększyć inwigilację, zamiast "2 minut nienawiści" mamy internet w którym obrzucamy "wrogów publicznych" błotem. Żyjemy wciąż w strachu przed zagrożeniem: co jakiś czas ataki terrorystyczne, Ukraina, ISIS.
@Pietrek558: ale wiesz, że każdą z tych rzeczy można odpowiednio dobrać pod warunki, które były 50-100-300 lat temu? :)
ale wiesz, że każdą z tych rzeczy można odpowiednio dobrać pod warunki, które były 50-100-300 lat temu? :)
No nie do końca, bo jak ktoś kogoś chciał podsłuchać, to musiał albo przy nim być, albo zamontować mu podsłuch. Teraz nie dość, że każdy dobrowolnie ten "podsłuch" sobie nosi w kieszeni (i za niego płaci!), to jeszcze systemy rozpoznawania mowy analizują jego słowa automatycznie. Skala jest tysiące razy większa, potrzebne środki
@Pietrek558: No dobrze, ale fakt jest taki, że zmienia się tylko technologia, wszelkie zasady są wciąż te same, zmieniają się tylko możliwości.
Zresztą póki co, to jest jeszcze na etapie paranoi, bo 99.9% ludzi nie jest przecież wartych podsłuchiwania, a najbardziej wszelkie 'naruszenia prywatności' oburzają ludzi, których i tak nikt by nie chciał szpiegować.
OSTATNI DZIEŃ PIS! Już za kilka godzin, po 8 latach tego dziadostwa, złodziejstwa i zakłamania w Polsce zacznie się nowa era. Życzę nam wszystkim, żebyśmy już nigdy więcej nie mieli do czynienia z taką władzą. Wspaniałe to było odliczanie...
#ksiazki #orwell #1984
Jestem świeżo po lekturze "1984" Orwella i powiem szczerze (a rzadko to mówię) ta książka to istny majstersztyk. Autor robi z czytelnikami co chce: najpierw razem z Winstonem nienawidziłem Partii, po czym, pod koniec książki, razem z Winstonem zostałem "nawrócony". Co prawda na chwilę, ale jednak. Kto nie czytał, koniecznie niech zobaczy.
Uwaga, spojlery:
Komentarz usunięty przez autora
@Pietrek558: ale wiesz, że każdą z tych rzeczy można odpowiednio dobrać pod warunki, które były 50-100-300 lat temu? :)
wtedy też były podsłuchy, inwigilacja, nienawiść
No nie do końca, bo jak ktoś kogoś chciał podsłuchać, to musiał albo przy nim być, albo zamontować mu podsłuch. Teraz nie dość, że każdy dobrowolnie ten "podsłuch" sobie nosi w kieszeni (i za niego płaci!), to jeszcze systemy rozpoznawania mowy analizują jego słowa automatycznie. Skala jest tysiące razy większa, potrzebne środki
Zresztą póki co, to jest jeszcze na etapie paranoi, bo 99.9% ludzi nie jest przecież wartych podsłuchiwania, a najbardziej wszelkie 'naruszenia prywatności' oburzają ludzi, których i tak nikt by nie chciał szpiegować.
Zapraszam Was do: http://www.wykop.pl/wpis/13556923/post-organizacyjny-dla-osob-zainteresowanych-decen/