Wpis z mikrobloga

Po skorzystaniu z tego charta zacząłem oglądać Gekkan Shoujo Nozaki-kun. Świetna seria na lekkie oglądanie - totalne wyśmianie wszystkich schematów haremówek i romansideł, sporo dobrego humoru, przyjemna kreska i postaci, które po prostu się lubi. Sam opening, który załączam do wpisu, podoba mi się pod względem montażu, bardzo fajnie zgrana muzyka z ciekawie dobraną animacją.
Dawno się tak nie uśmiałem i pomimo faktu, że sama historia nie jest jakaś wybitna (szkolne życie + różne gagi), to bawiłem się świetnie i mogę z czystym sumieniem polecić serię.

#anime #gekkanshoujonozakikun
feelbeats - Po skorzystaniu z tego charta zacząłem oglądać Gekkan Shoujo Nozaki-kun. ...
  • 15
@feelbeats: oglądałem, jak wychodziło. Na początku spoko, później jakoś przestałem oglądać. I ostatecznie nie ukończyłem, jak 90% serii, za które się zabieram... Może spodoba ci się Mangaka-san to Ashisutanto-san to, ale od razu ostrzegam, że wyraźnie słabsze - #!$%@?ący główny bohater. A no i Saekano w tych klimatach o niebo lepsze - tu obejrzałem całość, jedna z lepszych serii, które widziałem.
@feelbeats: Jak miałem po obejrzeniu Hataraku Maou-sama! głód na komedie to polecili mi tą serię na r/anime.
Zawiodłem się. Pomysł był podobny - Hataraku wyśmiewał Shouneny, a GSN romanse. W praktyce dla mnie gagi w tym pierwszym były o 3 klasy lepsze. Może dlatego, że shouneny zdarza mi się oglądać, a romansów nienawidzę(chyba tylko Slice of Nothing-Ever-Happens uważam za jeszcze gorszy gatunek). Tym samym większość żartów do mnie wcale a wcale
@Wiedmolol: Ja tam na obu śmiałem się mniej więcej po równo (chociaż o ciupek lepsze chyba jest jednak Hataraku), oba uważam za bardzo dobre tylko, że romanse stanowią 1/3 mojej listy, więc faktycznie tu może być haczyk ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@lmao: rzuciłem Mangakę po kilku odcinkach, pomimo ich długości nie byłem w stanie tego oglądać dłużej; seria była zwyczajnie słaba. Saekano wygląda ciekawie, zerknę, dzięki :)
@Wiedmolol: Hataraku oglądałem na bieżąco, bardzo fajna seria. Humor w Nozakim jest nieco inny, no i oparty na romansach, także jeśli ich nie lubisz, to rzeczywiście może się dziać tak, jak na picrelu ;)
Pobierz feelbeats - @lmao: rzuciłem Mangakę po kilku odcinkach, pomimo ich długości nie byłem...
źródło: comment_iRU2ewhuf0OAwbOFDytpDmkS11k9DgzN.jpg
@Banri: Twój nick wskazuje na zamiłowanie do takich historii (Golden Time). Ogólnie Gekkan... jest spoko, bo jest INNE od tych romansideł. Niemniej Toradora tak. I Kaichou wa maid-sama. I to by było na tyle - pozostałe historie lepiej wychodzą w mandze, niż na ekranie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Banri: Nie jestem aż takim miłośnikiem shoujo. Zdecydowanie wole chamskie shouneny. Zresztą jakbyś miał MAL, to mam tam taki sam nick jak tu - przekonasz się, że jestem bardziej czytaczem romansideł (josei!) niż oglądaczem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mamarysh: Nie tyle zamiłowanie do romansów (bo takiego nie przejawiam), co polubiłem bohaterów w serii, jeszcze gdy czytałem mangę. No i Tada Banri ma te same inicjały co moje prawdziwe imie i nazwisko :P