Wpis z mikrobloga

Mireczki, w poniedziałek mam jechać na wakacje, stacjami jest zarówno Wiedeń (jednak tam chyba nie ma czego się obawiać) jak i Węgry, gdzie w Budapeszcie mieliśmy wraz z partnerką spędzić trzy dni. Obecnie sytuacja z tego co widzę jest dość napięta. Myślicie by przebookować noclegi z Budapesztu nad Balaton? Nie ukrywam, że mój #rozowypasek i jego rodzina trochę się obawia.

#wegry #austria #imigranci #uchodzcy
  • 7
@zielony041: Sytuacja jest napięta, ale nie ma przemocy na ulicach. Uchodźcy znajdują się w ściśle określonych miejscach (a w zasadzie to w jednym) i są otoczeni przez policję. Poza tym spora część wyruszyła z Budapesztu na pieszo do Wiednia więc jest chyba trochę luźniej, a w Wiedniu nie będą ich przetrzymywać, pewnie puszczą dalej do Monachium. Ja bym to traktował jako dodatkową atrakcję, nie widzę w tym większego zagrożenia. Na mieście
@babisuk: Wiem, że Budapeszt jest spoko, jednak zawsze miałem dla niego zbyt mało czasu a miasto samo w sobie jest piękne. Dzięki wielkie.
@Velati: Też uważam, że nie ma większego problemu, jednak wiadomo jak media to wszystko pompują.
W sumie do Budapesztu dojedziemy dopiero za 9 dni więc powinno być już luźniej, ew. do dziesiątego mamy czas na ew. anulowanie rezerwacji bez konsekwencji więc już w trakcie podróży możemy zdecydować