Wpis z mikrobloga

Swoją drogą - niezły z niego #!$%@?. Z oświadczeń majątkowych wynika, że przed zakupem mieszkania miał 220 000PLN oszczędności (130 000 na książeczce mieszkaniowej, 90 000 w gotówce). Mieszkanie kupił za 505 000, kredyt wziął na 450 000. W oświadczeniu z 2004r. ma już mieszkanie, kredyt i ciągle 90 000 gotówki. Pogratulować gospodarności, skoro przez te 11 lat się całkowicie spłukał.