Wpis z mikrobloga

Kilka słów o stali damasceńskiej

Stal damasceńska to najprościej mówiąc, skute ze sobą na gorąco kolejne warstwy stali nisko i wysokowęglowej. Powód skuwania był prozaiczny, bowiem ówcześni płatnerze nie mieli komfortu pracy z jednorodnym materiałem o stałej jakości – mieli do dyspozycji różne rodzaje stali, które musieli dobierać tak, by uzyskać kompromis pomiędzy twardością i odpornością na złamanie. Odpowiednia obróbka cieplna, czyli kucie, podgrzewanie, hartowanie i odpuszczanie pozwalały na uzyskanie ostrzy odpowiednich do użycia w walce.

Czym jest stal? To substancja wytworzona w wyniku stopienia żelaza z węglem, gdzie zawartość węgla wynosi nie więcej niż 2,1% - z wyjątkiem specjalnych stali stopowych, ale w nich pojawiają się również inne metale, jak chrom, molibden, wolfram, nikiel i wiele innych.. Należy pamiętać, że naostrzenie stali miękkiej jest o wiele łatwiejsze, jednak trwałość takiego ostrza jest mniejsza niż ze stali twardej.

Wracając do Damaszku – no właśnie, skąd ta nazwa.. Oczywiście technologia wytwarzania tej stali stanowiła w Indiach i na Bliskim Wschodzie pilnie strzeżoną tajemnicę, jak w przypadku stali z Valyrii ;) A więc rzemieślnicy z Damaszku właśnie stali się powiernikami tajemnicy i strzegli zarówno sposobów otrzymywania damascytu krystalicznego jak i skuwanego (bo tak to się nazywało), choć sposób ten wywędrował w końcu i do Europy – również do Polski, gdzie powstały warsztaty trudniące się wytwarzaniem tego typu ostrzy.

Charakterystyczny wygląd stal ta zawdzięcza nie tylko skuwanym warstwom, ale też ich obróbce poprzez szlifowanie, polerowanie i trawienie kwasem azotowym lub octowym. Kwas uwidacznia włókna, na zasadzie, że miękka stal jest trawiona szybciej, zaś twardsza - znacznie wolniej.
Wyobraźcie sobie, że ilość warstw może sięgnąć nawet kilku milionów! Zwykle było to jednak 150 – 200 tysięcy, więc luzik. Podobną technologię stosowano do produkcji słynnych japońskich mieczy.

Prawdopodobnie brak odpowiedniego surowca spowodował upadek tej sztuki, choć z uwagi na niezbyt wysoką odporność na pękanie, Europejczycy raczej używali takiej broni w celach paradnych. Wyglądała jednak niezwykle efektownie, to trzeba przyznać… Dziś broń z takiej stali stanowi ozdobę każdego muzeum i jest poszukiwana przez kolekcjonerów. W Polsce możemy obejrzeć bogaty jej zbiór w Muzeum Narodowym w Krakowie.

Stal damasceńska doczekała się nawet prób odtworzenia technologii jej uzyskania – grupa studentów z Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie pokusiła się o całkowicie własnoręczne wykonanie handżaru, zdobywając wyróżnienie w ramach konferencji naukowej TMS Annual Meeting and Exhibition.

na zdjęciu: nóż myśliwski ze stali damasceńskiej

#ciekawostki #metalurgia #jessenapoligonie
Pobierz j.....n - Kilka słów o stali damasceńskiej

Stal damasceńska to najprościej mówiąc,...
źródło: comment_eKYSteKKaCSN1N74693ADiDiKEYC4UQT.jpg
  • 5
@UndaMarina: własnie czytam o tym w wikipedii, jednak sposób skuwania jest identyczną technologią - możemy chyba uznać, że tożsame sposoby skuwania warstwowego powstały w podobnym czasie w różnych częściach świata - w celtyckiej Europie, Japonii i właśnie na Bliskim Wschodzie.
Poprawiłem tekst, dziękuję za zwrócenie uwagi na ten szczegół :)
@UndaMarina: oryginalna stal damasceńska z bliskiego wschodu nie była skuwana, co potwierdzają liczne badania, ale wg większości terminologii nazywanie dziweru stalą damasceńską jest poprawne.

@jesse__pinkman: co do samego opisu procesu skuwania trochę mylące jest opisywanie tego jako jakiejś tajnej i mitycznej techniki - już starożytni rzymianie często skuwali różne rodzaje stali ta technologia była znana w Europie od wieków, prawdopodobnie została opracowana przez Celtów. Mało też wspomniałeś o technikach stosowanych
@jesse__pinkman: @UndaMarina: @HetmanPolnyKoronny: @jesse__pinkman:

Czytałem artykuł, w którym udowadniano, że produkcja stali z damaszku zakończyła się wraz z wyczerpaniem się zasobów rudy żelaza w danej prowincji w indiach. Odkuwka zawierała 1% wanadu i to stanowiło tajemnicę braku możliwości odtworzenia techniki.

Czytałem też, stal ta powstała z odlanej gąski zwanej stalą Wootza, a nie ze zgrzewania różnych rodzajów stali nisko i wysoko węglowej.

Jeśli mnie pamięć nie myli, stal
Czytałem też, stal ta powstała z odlanej gąski zwanej stalą Wootza, a nie ze zgrzewania różnych rodzajów stali nisko i wysoko węglowej.


@Bjornolf: to na pewno - badania dawnej broni jednoznacznie pokazują, że miała jednolitą strukturę stali, nie możliwą do otrzymania przez skuwanie.
Z tego co wiem do tej pory nikt nie odtworzył stali, która była by jednoznacznie uznana przez ekspertów za damasceńską, choć parę grup badawczych osiągnęło bardzo zbliżone właściwości