Wpis z mikrobloga

@Korwin-Mikke: Pewnie i tak Pan tego nie przeczyta, ale napiszę swoje przemyślenie po tych wyborach. Otóż ma Pan robiony juz od wielu lat tak czarny PR w telewizji, ze zdecydowana wiekszosc ludzi, którzy interesuja sie polityką od świeta/ przed wyborami (a śmiem twierdzic, ze to bedzie grubo ponad połowa społeczeństwa) nawet nie próbuje sie zainteresować Pańskimi poglądami, tylko od razu zapala im sie lampka w mózgu: Korwin- to ten szaleniec, który chce strzelać do górników/ odebrac prawa kobietom, etc. Ludzie nawet nie zdąża przejść do meritum-znaczy programu partii, bo od razu Pana skreślają jako czlowieka po cześci szalonego.
Do czego zmierzam. Jeśłi chce Pan wygrać jeszcze jakies wybory to musi pan zastosować zabieg jak prezes Kaczyński- usunąć się w cień i tylko pociągać za sznurki, nie pokazując sie w ogóle w TV a wysyłając tam ludzi pokroju Pana Wiplera, Sommera i innych z ładną prezencją i dobrym gadanym.
Niestety ludzie, pomimo internetu, nie mądrzeją i nadal dają się łudzic telewizji.

Ot takie pare zdań od wykopka ktory starał sie przekonac do głosowania kilka znajomych osób ale większosc miała tak sprawe mózgi, ze na Korwina nie będzie głosować i już. To nic ze Wipler dobrze gada i zgadzają sie z wiekszoscia jego pogladów jak jest w jakimś programie w TV....no ale to przcież Korwin, a na Korwina głosowac nie bede...