Wpis z mikrobloga

Historia jest taka:
Podstawówka.
Ja młody i koleżanka też
Siedzimy razem w ławce, czasami .
Ja osobnik beta czyli nieśmiały jak cholera.
Nie wiem co zrobić Nieśmiałość przybija jak cholera.
Nic nie robię.
Czas studniówki, jestem w niebie jestem z nią w parze w polonezie
Tańczymy ja udaję głupa bo jestem nieśmiały.
Kończy się taniec, idę do klopa z kolegami pić wódkę.
Studniówka Game off
Nie wyznałem jej swoich uczuć.
Po 20 latach piję browar ze znajomymi i naglę się okazuję że jeden koleś jest bratem ciotecznym pacjentki w której byłem zakochany.
Teraz niezła muka.
Ona też we mnie była "zabujana" tylko była tak samo nieśmiała.
Jaki z tego morał? #truestory #feels #przegryw

  • 7