[z.....m]

Pytanie w sumie do Mirabelek (tak mi się wydaje), co czytają książki Pani Małgorzaty Musierowicz. Otóż moja żona przeczytała już jej "wszystkie" książki, i w tym wszystkie problem, bo kupiła Sobie wczoraj w Lidlu tą najnowszą, a miała ona trafić do kompletu prezentów dla niej pod choinkę ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ja jestem laik jeśli chodzi o książki, więc może pomożecie, czy jest jakiś autor(ka) piszący(a) w tym samym stylu, co bym mógł jej coś książkowego podarować?
#rozowepaski #ksiazki #musierowicz

[maVka]

@zomerstm: W sumie to Musierowicz pisała książki bardziej dla dzieci. Ale może Chmielewska się jej spodoba.

[boleczaj]

@zomerstm: Może coś Chmielewskiej

[NomenNescioNy]

@zomerstm: Jak Musierowicz trafiła w gust ( typowe książki dla bobasów ) to może Niziurski?

[M.....a]

@NomenNescioNy: Krystyna Siesicka na pewno się spodoba, dużo książek napisała w bardzo podobnym stylu ʕ•ᴥ•ʔ

[z.....m]

@maVka: @NomenNescioNy: W każdym z nas jest trochę dziecka, a w mojej żonie nawet sporo, więc pewnie się zgadza ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NomenNescioNy]

@zomerstm: no kurde, żaden wstyd czy powód do zmartwień. Niziurskiego o którym wspomniałem do dziś mam na półce. Dawno nie czytany, ale nie zamierzam spędzić reszty życia, przynajmniej raz jeszcze nie korzystając z jego zasobów ;)

[jamtojest]

@zomerstm: @maVka: @NomenNescioNy:
Dupa tam dla dzieci, Musierowicz to nie książki, tylko uzależnienie dla fanów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja też czytam, z rozpędu, bo są coraz słabsze, ale konsekwencja motzno ;) Tak ma większość ludzi, którzy zaczęli to czytać 20 lat temu albo i wcześniej. I powiem Ci, że nie ma sensu szukać podobnych autorów, bo tak jak mówię, Musierowicz czyta się dla klimatu,

[maVka]

@jamtojest: Też czytałam w gimbazie. Później rzuciłam się na Chmielewską i nie żałuję :)

[measure]

@zomerstm: Przeczytała wszystkie, czy wszystkie z serii "Jeżycjada"? Bo są też kucharskie, np. świetne "Całuski pani Darling" lub "Łasuch literacki" - dla fanów "Jeżycjady".

[z.....m]

@measure: hmm, muszę zweryfikować w takim razie jej półkę w domu rodziców, kojarzę na pewno Jeżyce, bo zawsze mi o nich mówi jak jesteśmy w Poznaniu, a to chyba powiązane ( ͡° ͜ʖ ͡°) Teraz kupiła "Feblik" i pochłania od wczoraj.

[elder0flower]

Chmielewska to kryminały ogółem, a jeśli koniecznie chcesz coś w podobnym gatunku, to Tokarczyk, albo Marty Fox (ale nie wszystkie, bo część to takie typowo do młodzieży) np "kobieta zaklęta w kamień"

[measure]

@zomerstm: Jest też "Małomówny i rodzina", dodany (na prośbę czytelników) później do serii - całkiem fajna książeczka, pozytywna. Jeśli tego nie ma, to też może ją ucieszyć. Ale zaczęłabym od tych dwóch kucharskich.