Aktywne Wpisy
oficjalniemartwa +32
Mam taką popieprzoną aurę, że ludzie, nawet gdy mnie słabo znają, to się przede mną otwierają i zaczynają zwierzać niepytani nawet przeze mnie o żaden szczegół ze swojego życia. Przelewają to wszystko na mnie, a ja potem siedzę na Mirko o 3 w nocy, bo nie mogę spać dźwigając w głowie historie innych osób, bez własnej zgody.
Nie wyspałam się chyba już od 15 lat...
Nie wyspałam się chyba już od 15 lat...
Turkotka +33
Ale po 30 lvl mi się zrobił ból dupy o to że ktoś dostał mieszkanie od rodziców. Przecież to jest tak absurdalne że ja muszę robić fikołki tylko dlatego że się urodziłem w tej a nie innej rodzinie. Przez 20 lat taka osoba może robić na pół etatu i będzie żyła na takim poziomie jak ktoś kto musi się szarpać z życiem żeby mieć dach nad głową.
Zaraz ktoś napisze mogłeś wrócić
Zaraz ktoś napisze mogłeś wrócić
@grave: jaki jest sens takiego pisania? Wiesz, że jak chcesz żeby było krócej to można wcisnąć "%"?
Ja mam sprawdzone chińczyki, a innych raczej nie tykam. W robienie żarcia z psa jakoś nie wierzę, ale rozmawiałem z właścicielem tego zaznajomionego baru i często spotyka się, że wietnamce :
* skupują przepracowaną fryturę z innych restauracji i robię na tym frytki, sajgonki czy kurczaka;
* oszukują na mięsie i jego rodzaju, ścinki z kurczaka zazwyczaj są nimi, ale