Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #auto

Przymierzam się do zakupu w ciągu najbliższych kilku miesięcy małego dostawczaka (coś jak Caddy czy Berlingo). Budżet - 10k. Z tego co widzę, polecany jest raczej Caddy. Jako nowy jest droższy, ale według tego co na forach mniej awaryjny. No i na rynku wtórnym różnica w cenie jest praktycznie żadna (chociaż to już zależy jak się trafi). Dobrze na forach mówio?

Jest sens przy takim budżecie kombinować ze sprowadzeniem auta z Niemiec? Drogi lepsze, przebieg pewniejszy.
  • 4