Wpis z mikrobloga

@wykopowy_on: Panie... jadę na wschód, słońce tak #!$%@? po oczach, że szok.
Jadę sobie na kierunek zachodni... jest skrzyżowanie i teraz jakie światło się świeci... monetą można rzucić czy czerwone czy zielone... za cholerę nie widać.

A z samego rańca najśmieszniejsze było, że tam gdzie światło nie padło to został śnieg... i okolica w taką szachownicę malowana tam gdzie cień padał :)