Wpis z mikrobloga

#nootropy #modafinil #psychiatria

To już 2 tygodnie odkąd zacząłem brać modafinil (Modvigil) na przewlekłe zmęczenie połączone z hipersomnią (nadmierną sennością).

Moja dzienna dawka to 100 mg z rana + 2 łyżeczki guarany.

Od pierwszego dnia zaczął działać cuda. Nie poprawia zdolności poznawczych ani koncentracji, ale mi nie o to chodziło. Na zmęczenie polecam jak najbardziej. Jeszcze niedawno mogłem spać po 10-12 godzin + 2,3 godziny w ciągu dnia i ciągle chodziłem zmęczony. Teraz wystarczy 5, 6 godzin (raz w ogóle zaszalałem i jednego dnia wstałem o 9, poszedłem spać następnego dnia o 5, wstałem o 9 i byłem wypoczęty cały dzień aż do północy, kiedy to poszedłem spać).

Moja przygoda ze zmęczeniem trwa całe życie, pogorszyło mi się na SSRI. Początkowo brałem paroksetynę, po dwóch miesiącach pojawiło się bardzo mocne zmęczenie i senność (które w zasadzie utrzymuje się do teraz, no chyba, że jestem na modafinilu), psychiatra zmienił mi leki na fluoksetynę, 4 miesiące i też nie pomagało. W międzyczasie dostałem od innego lekarza receptę na metylofenidat ale summa sumarum nie wykupiłem, bo nie chciałem pogorszyć objawów nerwicy. Teraz nerwicy już nie mam. Nie brałem SSRI od końca grudnia. Na początku stycznia poszedłem do psychiatry po coś na to zmęczenie, nie chciał przepisać metylofenidatu, dostałem bupropion 300 mg (Wellbutrin), który #!$%@? pomagał. Po miesiącu odstawiłem.

Kupiłem modafinil i jestem jak nowy. Podejrzewam, że metylofenidat działałby na mnie podobnie, dlatego wybieram się do neurologa po receptę. TSH, cukier, morfologia, OB, ciśnienie w normie, chodzę na siłownię 2, 3 razy w tygodniu, dieta w miarę zdrowa, ostatnio piję alkohol tylko raz w tygodniu (i to góra 2 piwa), więc nie wiem co może powodować to zmęczenie, ale cieszę się, że w końcu coś pomaga.
  • 12
Gdzie można to cudo dostać? Mam bardzo podobne, a nawet cięższe problemy ze snem, spanie po 14 godzin na dobę zaczyna być powoli standardem ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@pococimojlogin: Też od dawna tak mam, nocą śpię około 10 godzin, w dzień jeszcze dosypiam, a wiecznie jestem zmęczona. Wiązałam to z objawami depresji, też brałam fluoksetynę, ale nie czuję już, bym miała depresję, a senność nadal trzyma. Mówisz, że do neurologa dobrze z tym iść?
@Carlos_Irwin_Estevez: Próbowałem w dawkach 2, 3 razy przekraczających zalecenia na opakowaniu, gówno dało niestety.

@Galmi: Tylko Internet. W Polsce dostępny na Rpw, import docelowy, koszt kuracji miesięcznej ~500 zł, preparat Vigil.

@Zaff: Neurolog albo psychiatra. W każdym razie ktoś, kto wypisuje recepty Rpw i nie boi się wypisywać psychostymulantów (a tu jest problem niestety). Psychiatra, która wypisała mi Wellbutrin powiedziała, że neurologowie to wypisują na zmęczenie, ale nie warto
@pococimojlogin: Nowytwór, wyleczony ale teraz chyba mam reemisje (wybieram sie na badania) ale objawy są te samo co ostatnio więc.... muszę iść na badania, bleh...

A OB to tak jakby pierwszy sygnał, trochę podniesione = że coś się dzieje (zapalenia, bakteria, zawał, wątroba, gruzlica, reumatyzm), bardzo podwyższone = nowotwór, lub chroba nerek.