[IHaveThePower]

Zobaczymy co pokażą Cavs w game 3, ale póki co to jest żart, ofensywa Cavs nie istnieje, rzuty na siłę, zero chemii. Cavs nie są w stanie przeprowadzić żadnego runu punktowego, nawet jak zatrzymają GSW na jakiś czas, to nadrobią może 4-6 punktów by zaraz stracić 10-12. Może to wina grania na wyjeździe.

Gdy zaczynały się finały, byłem za Cavs, ale to co pokazują GSW w ataku, w obronie, świetnie poukładana drużyna, dobra ławka (Iggy), praktycznie bez słabych punktów.
Naprzeciw Cavs z Tyronem couchem, sypiącym się atakiem bez żadnej koncepcji i przeciętną obroną.
Mają Love'a, Irvinga, Smitha, Frye'a, i nie są w stanie w żaden sposób rozciągnąć obrony i wjechać pod kosz, co GSW robi co chwile.

Chciał być Bron grającym trenerem, mieć przeciętnego Thompsona na centra z max kontraktem, to ma.
#nba

[nikogo_nie_ma_w_domu]

@IHaveThePower: Game 3 to będzie mecz o wszystko. Wygrać 1 mecz na wyjeździe w Oracle jeszcze dadzą radę wyrwać ale wyjść z 3:0 i jeszcze wygrać 2 mecze na wyjedzie to nie widzę tego. Z drugiej strony dla dobra rywalizacji mam nadzieję, że te 2 mecze zmotywują Cavs do walki.

[piesimocz]

@IHaveThePower: jeżeli dahntay jones (do niedawna nawet nie wiedziałem kto to jest) jest dłużej w grze niż frye, to cytując klasyka jest to jakies nieporozumienie

[IHaveThePower]

@nikogo_nie_ma_w_domu: No głupio by było oglądać tak jednostronne finały, może będzie jak z OKC?