Wpis z mikrobloga

@malapartyzantka: ja się poryczałam tylko przy śmierci Dereka, ale to dlatego że znalazłam w tym coś osobistego.

Tak to chyba nigdy mi się nie zdarzyło płakać przy serialu czy filmie. Z tym, że zawsze unikam filmów gdzie jest coś smutnego związanego ze zwierzętami bo wtedy to by się zaczęło...
Przy książce raz płakałam i to właśnie była śmierć psa, który jeszcze zginął broniąc swojego człowieka (,)

@
rozowa_sukienka - @malapartyzantka: ja się poryczałam tylko przy śmierci Dereka, ale ...
@aggeta: Niektórzy chyba by chcieli, żeby oni zawsze byli paczką zgranych stażystów, więc serial się im już nie podoba od paru dobrych sezonów(ale nadal go oglądają)

Chociaz ostatni sezon to juz nawet dla mnie za bardzo odbiegl od wszystkiego co bylo wczesniej.

Ja oglądam też #prettylittleliars wiec jak widac ciezko mnie zniechecic jak sie juz w cos wciagne