Wpis z mikrobloga

Samotna "szarża" Jona na armię Boltona nie była chyba głupim atakiem, tylko ucieczką przed ścianą ze strzał, którą Ramsay ustawił właśnie w tym celu - by odłączyć dowódcę od jego armii. Łucznicy używali ukrzyżowanych, płonących ciał jako miary odległości, by strzelać dokładnie za plecy Snowa. Gdy Jon stracił konia i dobywał miecza, odrzucił pochwę nie po to, by wyglądać zajebiście, tylko był pewny zbliżającej się śmierci i wiedział, że nigdy już tego miecza nie schowa, to jego ostatnia walka.
#got
  • 3
@plagueis: no jakoś musieli ich podejść więc tak czy inaczej strzał by nie uniknęli jako armia. Jon mógł stać jak Ramsey i się nie ruszać skoro ruszył się to tak czy inaczej był stracony a czy wcześniej czy późnej to detal. Pomijając oczywiście jtego zbroję fabularną