Wpis z mikrobloga

4 817 - 1 = 4 816

Tytuł: Boży bojownicy
Autor: Andrzej Sapkowski
Gatunek: fantastyka
Stron: 587 (wg internetu, u mnie ebook)
Cykl Trylogia husycka, tom 2 (na 3 - jakby komuś słowo "trylogia" było nieznane)
★★★★★★★

Więcej tego samego, poziom też ten sam. Wciąż ich łapią, oni wciąż jakoś uciekają. I tyle. Świeżych pomysłów jakichś tu nie ma, rewolucji fabularnych w sumie też. Ale o dziwo wciąż działa tj. wciąż jest to takie lekkie, przyjemne i dość wciągające "niby nic". Sapkowskiemu udało się w jakiś sposób zaserwować więcej dokładnie tego samego - powtarzalnych schematów. Jednak jakimś cudem napisanych tak, że nie nudzą. Jeśli komuś podobała się część poprzednia, to i ta się spodoba. No chyba, że poprzedniczka wynudziła i tutaj liczycie na poprawę i rozwój, to raczej można dać sobie spokój. Coś tylko czuję, że trzeci raz tym samym mogę się nieco znużyć, mam nadzieję że trójka jakoś się wyrywa z dotychczasowych schematów.

#bookchallenge [13/24] #bookmeter
Pobierz
źródło: comment_9xz6JRTUSrQe6UYg4vuMYeB7a5ySCZF0.jpg
  • 4
@ryhu: Ciekawe, co piszesz, bo odpadłem w tym cyklu dokładnie w połowie środkowego tomu - z dokładnie takim wrażeniem, że czytam w kółko to samo, ciągle złapali-uciekli-złapali. Parę lat temu, więc nie pamiętam szczegółów, ale ta powtarzalność schematu kazała mi sobie odpuścić, co raczej rzadko robię.
@kurp: jakoś mi leży wyjątkowo ta stylizacja i prostacki miejscami humor. Nic ambitnego, ale póki co dobrze mi to wchodzi. Ale w ogóle sie nie dziwię, że innych może znudzić, bo obiektywnie to średniaczek jest.