[soqwd]

Mirki spod #pcmasterrace i #komputery po równo 4 miesiącach od ostatnich problemów znów coś się sypnęło z plextorem m6s. Tym razem bez okazji komputer strasznie zwolnił, po restarcie zawiesił się na pasku startu, bsod i restart po którym dysk zniknął z biosu. Poprzednim razem dzielnie odbiłem dysk dzięki aktualizacji firmware'u, jednak tym razem taka opcja nie przechodzi. Mam najnowszą wersję (1.08) i nie mogę ani zrobić downgrade'u ani wymusić ponownego nadpisania oprogramowania. Ktoś z was może ma jakiś magiczny pomysł który albo zmusi ssdflash.exe do współpracy albo w inny sposób przywróci dysk do życia?

[Bialy_Mis]

@soqwd: a czekaj gwarancji nie masz bo ?

[soqwd]

@Bialy_Mis: Mam i tam koniec końców to gówno wyląduje, po prostu wolałbym mieć kilka plików stamtąd niż ich nie mieć/mieć za miesiąc.

[Bialy_Mis]

@soqwd: po pierwszym razie bym tak zrobił, powodzenia w ratowaniu

[soqwd]

@Bialy_Mis: Gdyby za pierwszym razem nie stało się to przy okazji braku prądu przy wyłączaniu kompa i gdyby znalezienie i zastosowanie rozwiązania zajęło więcej niż ~10 minut to pewnie bym się zmartwił na tyle że dysk trafiłby na tą gwarancję. A teraz mądra bulwa po szkodzie, jednak była wersja 1.09 ale tym razem to nie pomogło. ( ͡° ʖ̯ ͡°)