Wpis z mikrobloga

a tymczasem na Filipinach... W tutejszym Centrum Bezpieczeństwa Publicznego bez ustanku pracuje 170 kamer monitorujących. Nadzorujący ich działanie Tyrone Gutierrez zapewnia, że potrafi wychwycić tak małe wykroczenie, jak próba szybkiego zapalenia papierosa w zabronionej strefie.
Kiedy zauważy wykroczenie, nawet tak drobne, jak zaśmiecanie ulicy, wysyła na miejsce policję, by udzieliła upomnienia lub wypisała mandat, jeśli dana osoba była już wcześniej karana. Jak dodaje, w przypadku poważnego przestępstwa, wyspecjalizowana jednostka policji może być na miejscu w ciągu kilku minut.
Obywatel Filipin:
- Myślę, że zakaz palenia jest dobry, bo palenie szkodzi zdrowiu - mówi Andag, zaciągając się. - Ale tu można palić, bo w pobliżu nie ma policji - dodaje.
http://wiadomosci.onet.pl/prasa/nie-palisz-nie-ma-przestepstwa/4m6ldn
  • 9
@swiatowit: Już bardzo dawno nie spotkałem się z przypadkiem palenia na przystanku - ale kiedy nawet ktoś robi coś co mi z jakiegoś powodu nie odpowiada to potrafię do człowieka podejść i uprzejmie z nim porozmawiać zamiast zaraz wzywać Policję. Ty chyba potrzebujesz jakiejś pomocy :(
@swiatowit: "Polaczkami" nazywał moich dziadków pochodzących ze Lwowa pewien Ukrainiec, który za ten tekst mało nie dostał po mordzie więc hamuj się proszę - tego rodzaju obraźliwe epitety zachowaj w swojej głowie.

O dziwo nigdy "po ryju" od nikogo nie dostałem - ale to pewnie dlatego, że zwracam się do ludzi uprzejmie i kulturalnie zamiast od razu atakować ich zarzutami i strasząc.
To zwróć uwagę polaczkowi (małemu Polakowi) gdy spożywa alkohol w miejscu zabronionym, park, ulica itp. i nagraj zdarzenia jak dostaniesz butelką w łeb. amen. Polaczek obraźliwe? to się nadaje do #heheszki #humorobrazkowy #ciekawostki. A jak masz kompleksy vel niskie poczucie własnej wartości to się lecz ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dla gierojów twojego pokroju zapewne cwel, pedał, frajer, #!$%@?, #!$%@? to są pieszczotliwe określenia?
@swiatowit: Nie mam takich problemów bo nie donoszę na ludzi, nie filmuję ich z ukrycia ani ich nie obrażam - więc nie boję się, że dostanę butelką w łeb. Mało tego - raz zwróciłem uwagę dwóm młodziakom pijącym pod blokiem - zamieniliśmy parę słów i się rozeszliśmy. Jedyny skutek jest taki, że dzisiaj mnie kojarzą i czasem mówimy sobie na ulicy dzień dobry.


Dla gierojów twojego pokroju zapewne cwel, pedał, frajer,