Wpis z mikrobloga

Nie położyłem się spać od kilku dni, nie śpię już od godziny 14 w miniony piątek, a teraz jak się wreszcie doczłapałem do łóżka bo jutro do pracy to odechciało mi się spać i leżę jak debil już czwartą godzinę bijąc swój rekord bezsenności jeszcze bardziej ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 8
@smyl: Prawie, zostały ostatnie szlify do zrobienia ale uznałem, że na obecnym poziomie zmęczenia praca nie ma już sensu, szczerze to ciężko mi się nawet odpisuje bo co chwilę mylą mi się literki