"Jaki on wielki!" "Jaki on gruby!" "Krzywy jakiś..." "O nie!"
Spokojnie, nie zmieniamy branży na filmową. Nie mamy zamiaru też dubbingować pewnych niemieckich twórczości. ( ͡º͜ʖ͡º) O tym laptopie było już głośno, nie dziwota. Potwór wydajności ( i7-7700K/i7-6820HK, 2xGTX 1080), swoisty fenomen - 21 cali, zakrzywiony ekran, hybrydowy touchpad zamienny w klawiaturę numeryczną, 8 kilogramów wagi oraz cena w wysokości... około 20 do 25 tysięcy złotych. Któryś z parametrów was zaintrygował? Jeśli tak - zapraszamy do lektury, mieliśmy go już przez chwilę w swoich rękach. (⌐͡■͜ʖ͡■)
@PurePC_pl: Ale szczerze, po co komuś taka wielka, ciężka locha? Nie lepiej już kupić komputer stacjonarny z takimi samymi parametrami i o jakieś 70% tańszy? Ani to mobilne, ani wygodne. Grzeje się pewnie jak #!$%@? i warczy wściekle.
@spardo: @ZetarXenil: Układ chłodzenia akurat jest dość rozbudowany i wydajny, a otworów wentylacyjnych powstydzić mogłaby się niejedna tańsza, mniejsza obudowa. Ale fakt - jak pracuje pod pełnym obciążeniem wyjdzie dopiero w praniu i testach.
Co do sensowności zakupu - musi być, skoro produkt powstaje i ma się sprzedawać. W redakcji opinie, jak zwykle są podzielone. Jedni są za, inni przeciw, jedna osoba szuka chętnego na zakup nerki... Tak czy siak
@Tropz: W przypadku następnego przecieku, który nie będzie planowany odpowiedzialna osoba sprzedana zostanie na organy. Za jedną nerkę możemy kupić dodatkowego Predatora 21X do rozdajo. (✌゚∀゚)☞
@PurePC_pl: mam trochę mniejszą krowę, bo 'tylko' 6kg 17". Jak idę grać ze znajomymi na LANówkę to śmieszkom nie ma końca dopóki nie zacznie się wypakowywanie. Później jak się okazuje, że wcale nie odstaje od blaszaków to zaczynają się pytania ile to i gdzie takie kupić.
No i po miesiącu resetuje się i znów zaczynają się śmieszki o graniu na laptopie ;)
@ceflon: Jeśli o powtórzenie chodzi - fakt, kajamy się. ( ͡°ʖ̯͡°) Damian zaraz dostanie po uszach i zabierze się za poprawki. Na jego usprawiedliwienie może iść tylko fakt, iż tekst pisany był jeszcze w Niemczech a nie z redakcji.
Co do użytej frazy to jest bardziej kancelaryzm. Cytując specjalistę, czyli Mirosława Bańko:
Zwykle uważa się je za skróty powstałe od dłuższych, urzędowych konstrukcji: według stanu
@Cruel: Zdajemy sobie z tego sprawę, co zresztą zaznaczyliśmy we wcześniejszym, obszernym komentarzu. Ten laptop (oraz podobne) tak jak i wszystko ma swoje plusy oraz minusy. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Armo11: Trudno powiedzieć. Aktualnie to raczej ciekawostka.
@PurePC_pl: przecież to z laptopem ma niewiele wspólnego, co to za laptop który w idle działa 5h, a pod obciążeniem 30 minut na baterii ? XD pomijam wagę 8kg xD
"Jaki on gruby!"
"Krzywy jakiś..."
"O nie!"
Spokojnie, nie zmieniamy branży na filmową. Nie mamy zamiaru też dubbingować pewnych niemieckich twórczości. ( ͡º ͜ʖ͡º)
O tym laptopie było już głośno, nie dziwota. Potwór wydajności ( i7-7700K/i7-6820HK, 2xGTX 1080), swoisty fenomen - 21 cali, zakrzywiony ekran, hybrydowy touchpad zamienny w klawiaturę numeryczną, 8 kilogramów wagi oraz cena w wysokości... około 20 do 25 tysięcy złotych. Któryś z parametrów was zaintrygował? Jeśli tak - zapraszamy do lektury, mieliśmy go już przez chwilę w swoich rękach. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
http://www.purepc.pl/notebooki/pierwsze_wrazenia_acer_predator_21x_z_geforce_gtx_1080_sli
#pcmasterrace #laptopy #komputery #purepc oraz ze względu na wstęp #heheszki
Co do sensowności zakupu - musi być, skoro produkt powstaje i ma się sprzedawać. W redakcji opinie, jak zwykle są podzielone. Jedni są za, inni przeciw, jedna osoba szuka chętnego na zakup nerki... Tak czy siak
@Tropz: W przypadku następnego przecieku, który nie będzie planowany odpowiedzialna osoba sprzedana zostanie na organy. Za jedną nerkę możemy kupić dodatkowego Predatora 21X do rozdajo. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
@PurePC_pl: to fakt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z tego co pamiętam to fraza "dzień dzisiejszy" w ogóle jest nie poprawna.
Jak idę grać ze znajomymi na LANówkę to śmieszkom nie ma końca dopóki nie zacznie się wypakowywanie.
Później jak się okazuje, że wcale nie odstaje od blaszaków to zaczynają się pytania ile to i gdzie takie kupić.
No i po miesiącu resetuje się i znów zaczynają się śmieszki o graniu na laptopie ;)
W życiu nie niosłem go dalej niż do bagażnika.
Co do użytej frazy to jest bardziej kancelaryzm. Cytując specjalistę, czyli Mirosława Bańko:
@Armo11: Trudno powiedzieć. Aktualnie to raczej ciekawostka.