Wpis z mikrobloga

#bekazpodludzi, którzy nie potrafią wytrzymać jednego dnia bez wejścia na mordoksiążkę i śmiecą mirko gorzkimi żalami, bo jakąś tablicę mają #!$%@?ą protestami. W ogóle beka z podludzi, którzy nie wyobrażają sobie życia bez #facebook'a.
A co wyrośnie ze "studentów", którzy nie potrafią się zorganizować bez grupy na fb, bez jakiegoś tam grupowego maila i smartfona z milionem gównoaplikacji?
Ja na facebooka nie potrzebuję wchodzić, na twitterze zablokowałem tagi od protestu i byłoby całkiem dobrze, gdyby nie mirko #!$%@? wpisami januszów i grażyn spraw macierzyńskich.
Pobierz SzaniecAlfa - #bekazpodludzi, którzy nie potrafią wytrzymać jednego dnia bez wejścia ...
źródło: comment_kuscOmQO7kSfTWx8mVNi4mEDSa5LTLg2.jpg
  • 11
A co wyrośnie ze "studentów", którzy nie potrafią się zorganizować bez grupy na fb,


@SzaniecAlfa: A mogę spytać dlaczego ci studenci nie mieliby z takiej możliwości korzystać? Ułatwianie sobie pracy i organizacji to powód do beki?
Beka to jest wtedy, gdy ludzie utrudniają sobie życie byleby tylko nie być jak wszyscy.
@Tarec: Pamiętaj, ze są ludzie, którzy nie maja fb (serio,sa tacy). Maja być wykluczeni? Jakos kiedys dalo sie normalnie umówić na piwko. Ja nie mowie, ze to jest zle. Na pewno to jakies ułatwienie, ale tylko dla ludzi, którzy maja/sa na fb.
@whoa-mala: Ty chyba z jaskini wyszłaś - ludzie się powinni umawiać osobiście, żeby ogarnąć notatki, terminy i pomoc? Wyobraź sobie, że konto na FB jest - uwaga, uwaga - darmowe. Jak ci wykładowca będzie rozsyłał materiały bądź zadania emailem to też będziesz mieć pretensje, że nie każdy takowy posiada?

Problemem nie jest korzystanie z facebooka do współpracy, tylko hipsteryzm.
A mogę spytać dlaczego ci studenci nie mieliby z takiej możliwości korzystać? Ułatwianie sobie pracy i organizacji to powód do beki?


@Tarec: Może przeczytaj jeszcze raz co napisałem, bo bardziej łopatologicznie wyłożyć tej kwestii nie potrafię. Co innego się "wspomagać" (np. nawigacją satelitarną), a co innego całkowicie na czymś polegać (telefon może się rozładować, ja wczoraj w kilku miejscach nie miałem zasięgu, a słaby GPS w wysokich, gęstych lasach może nie
Pobierz SzaniecAlfa - > A mogę spytać dlaczego ci studenci nie mieliby z takiej możliwości ko...
źródło: comment_hK9UnhS1wqMvSiltdx3wBX8qc9KhoGa5.jpg
@Tarec: Moze z jaskinii, a moze ja po prostu juz stara jestem. I pamietam czasy jak sie wychodzilo na dwór nie umawialo sie przez fb czy telefon, tylko domofonem sie dzwoniło, ewentualnie do okna krzyczalo. I studia jakos tez przeżyłam umawiając sie z ludźmi face to face. Zresztą nie tylko studia. Notatki tez ogarniałam normalnie, przy kserze a nie na fb. Powtarzam, nie mowie, ze to nie ułatwia. Ale wyklucza niektórych.
BTW: Nigdy nie widziałem większego chaosu informacyjnego niż na jednej z grup kierunku, który studiowałem. Idioci nie potrafili ogarnąć prostego systemu określania treści wpisów jak: [NAZWA PRZEDMIOTU][Właściwy temat] lub [OT][Właściwy temat]. Do tego porobili grupy dla poszczególnych grup zajęciowych, choć wiadomo, że nie każdy chodził na swoją. Dużo lepiej było wcześniej, gdy istniała tylko jedna skrzynka mailowa dla całego rocznika na gmailu.