Wpis z mikrobloga

5 grudnia 2016 rok - poniedziałek, najbardziej nielubiany dzień. Budzik nastawiony na 7 rano. Standardowo drzemka 10 minut ustawiona w nieskończoność. Po trzeciej drzemce wyłączam budzik i śpię dalej. Budzę się przerażony o 9, że zaspałem do pracy i szef będzie #!$%@?, #!$%@? mi dniówkę i tak dalej. Na szczęście w porę się znów obudziłem i uświadomiłem, że nie jestem niczyim niewolnikiem. Jestem wolny,
JESTEM BEZROBOTNY ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#heheszki #pracbaza #poniedzialek #niewolnictwo