Wpis z mikrobloga

Święta, święta i po świętach. Czas wrócić do gry. Dzisiaj już regularny dzień, nie żadne Xmas coś tam. W sumie wczorajsze wyniki nie zaskoczyły jakoś specjalnie, ale ja takich rzeczy w bukmacherce unikam. Staram się minimalizować ryzyko jak tylko się da. Na dzisiaj mam dla was 3 typy. Właściwie czuje pewien niedosyt. Mam wrażenie, że można by pograć większą ilość meczów, ale nie ma co szaleć. Passa jest dobra, trzeba ją szanować. W obecnej chwili mamy 12 celnych typów z rzędu, not bad, jakby to wyraził twarzą były prezydent Stanów Zjednoczonych. Lecimy z meczykami:

Hornets WIN. Nets są sobą. Przegrana za przegraną, co prawda ostatnie trzy spotkania to bardzo wymagający rywale, ale morale w tym zespole prawdopodobnie nie istnieje. Hornets natomiast po słabszej serii 4 porażek, wrócili na dobre tory, przed świętami wygrali 3 kolejne mecz i obecnie są na czwartym miejscu w konferencji. Uważam to za zaskakująco dobry wynik i przy okazji nie widze powodów aby mieli tą że serie przerwać na Brooklynie. Kurs mógłby być troszkę wyższy, ale musimy się przyzwyczaić, że przeciwko Nets i tym podobnym teamom, będzie coraz gorzej.

Nuggets WIN. Drugi typ na gości, ale również uzasadniony. Clippers bez Paula i Griffina oraz być może Reddicka. Do tego są back-to-back po porażce z Lakers. Nuggets grają w sumie jak zawsze, ale trochę solidniej. Dużo biegania, dużo rzucania, bardzo niebezpieczni u siebie, gorzej na wyjazdach, ale liczę, że wykorzystają ten fatalny moment Clippsów i wywiozą W z Los Angeles.

Rockets -5.5. Między innymi w tym miejscu czuje lekki niedosyt. Houston są kapitalni. Ogląda się to bardzo dobrze, a do tego są zabójczo efektywni. Wysokie zwycięstwa u siebie wskazywałyby na wyższe handi. Z drugiej strony Suns i kolejny sezon gównianej szarości. Czasami uda się coś wygrać, trochę powalczyć. Za każdym razem jak gram przeciwko nim to czuje delikatną niepewność, że to akurat dzisiaj może być ten mecz. W Houston na pewno będziemy oglądać otwarty, ofensywny basket, jeżeli Suns usiądzie rzut to blow-outu nie będzie, ale Rakiety i tak wygrają. Gram -5.5, bojąc się właśnie takiego scenariusza.

To tyle, jak zwykle zapraszam nowe osoby do obserwowania tagu #gdziejesthajs , a stałych bywalców do komentowania i chwalenia się co tam się udało lub też nie udało ugrać. Liczę, że dociągniemy do końca roku tak jak do tej pory. Powodzenia!

#bukmacherka
źródło: comment_v1ZolPUlrXaCoc5B88wtLYavQbxvTFsw.jpg
  • 19
@piniondz: zagrał sobie tripla za 20-30 ziko, a resztę zostawił na jutro ;) Nie widzę sensu grać singli przy kursie 1.30 i kapitale 100 zł bo to uj nie zysk. Ja powtarzam cały czas, nie ma czegoś takiego jak pewniaki, możemy zminimalizować ryzyko, ale pewności mieć nie będziesz nigdy, dlatego nie gra się za cały kapitał.
@mihaaaa: okej, wyznawałem zasadę mecze w nocy piniondz z rana i zdarzało sie grać niskie kursy aby te kilkanascie-dziesiat na plus być rano więc pytałem moze dziś widzisz cos ładnego, ale zagram tak jak mowisz
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mam_wiecej_niz_13lat: Niby tak, ale Brooklyn dostawał przed świętami potwornie w dupe, teraz mieli pare dni przerwy i mogą coś zagrać. Hornets też nie są jakoś fantastycznie równą drużyną, która leje wszystkich ja się patrzy, ale kombinować można jak najbardziej, jeszcze jak ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@marjag19: Cavs dzisiaj grali z Golden State więc te kurst na pewno przez to bo musieli włożyc w ten mecz mnóstwo siły no i na pewno przez ostatnie dni przygotowywali się tylko pod ten meczyk, olewając zapewne resztę. Do tego w meczach back-to-back może zacząć się oszczędzanie LeBrona. Z Detroi sytuacja podobna jak z Brooklynem, przerwa od meczów mogła im dobrze zrobić tym bardziej, że w Pistons materiał do grania jest.